Strona 1 z 1
Pytanie do Pana Jarka (opuchlizna czy guz?)
: 07 lipca 2007, 11:17
autor: mmoniaa8
Witam.Wczoraj wieczorem zauważyłam u mojego alergicznego dalmatyńczyka opuchnięty lewy łokieć wielkości połówki jajka.Czy to możliwe żeby to był guz i tak szybko urósł?Mamy w domu śliskie podłogi i czasami zdarza mu się pośliznąć może się po prostu uderzył
?Jestem bardzo przestraszona i nie wiem co mam robić.Może to też jest na tle alergicznym bo od niedawna mamy w domu fretkę i jej i psu zaczęłam podawać salvikal do jedzenia,czy to też jest możliwe?Proszę o szybką odpowiedź,dziękuje i pozdrawiam.
: 07 lipca 2007, 11:58
autor: Gość
NAPISZ JAK TO WYGLADA W DOTYKU , MIEKI , TWARDY ROZLANY?
: 07 lipca 2007, 12:03
autor: mmoniaa8
To jest takie twarde i rozlane
: 07 lipca 2007, 21:47
autor: Gość
podejdz do lecznicy, moze to ropien po ugryzieniu przez fretke
: 07 lipca 2007, 23:08
autor: Jarek
jeśli to jest dokładnie nad guzem łokciowym prawdopodobnie pies ma zapalenie kaletki maziowej - wizyta w lecznicy nieunikniona.
: 08 lipca 2007, 11:39
autor: mmoniaa8
Zaraz w stawie kilka zdjęć!Dodam tylko że dziś tak samo nic się nie zmniejszyło ale psu to nie przeszkadza bawi się,ma apetyt jest taki jak zawsze a to chyba dobrze.
: 08 lipca 2007, 21:06
autor: Jarek
tak jak pisałem lub zapalenie modzela
: 09 lipca 2007, 13:59
autor: mmoniaa8
Witam.Dziś zauważyłam że to się zmniejszyło i stało się bardziej miękkie.Czy to dobry znak?
: 10 lipca 2007, 01:10
autor: Jarek
naturalny dalszy przebieg
: 10 lipca 2007, 08:11
autor: NOVA_62
Nie czekaj dluzej , samo sie nie wyleczy, moze przejsc w stan ostry, czy chroniczny, ale bedzie, stare choroby trudniej wyleczyc i kosztowniej. choc po psie nie widac na pewno go to boli. u poprzedniego mojego pieska taki stan leczylam kilka dobrych miesiecy / byly nawroty/ prawie rok,a zaczelam od razu jak spuchlo.