Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Prosze o rade- zastanawiam sie nad przyjechaniem z moja sunia do Panstwa lecznicy, bo juz nie wiem co robic. Pisalam juz kiedys na forum, ze moja amstaffka ma lyse placki na skorze. W koncu znalazlam lekarza, ktory zrobil jej zeskrobiny, ale musialam je przetransportowac gdzie indziej, aby zostaly zbadane i tak przelezaly u mnie dobe w lodowce- zastanawiam sie wiec, czy wyniki z takich zeskrobin sa prawidlowe??? Dzwonila do mnie Pani Lekarka (minelo juz ze cztery tygodnie od oddania probek) i powiedziala, ze z badan wyszlo, ze to dermatofity, ale nie drozdzaki i ze na dokladne wyniki musze czekac jeszcze dwa tygodnie. Stad tez moje pytanie- czy czekac na wyniki tych badan, czy spakowac psa i do Panstwa od razu przyjechac, a z tamtymi badaniami dac sobie spokoj? Czy na miejscu bedzie mozliwe ustalenie, co faktycznie jej dolega? Dodam, ze bylam u dwoch weterynarzy i zaden nie ogladal probek pod mikroskopem. Pies wyglada coraz gorzej, prosze o rade.

Dlatego pytam, ze mam do Panstwa jakies 100km..

z takimi trudnymi przypadkami nie jest tak prosto. Oczywiście obejrzeć obejrzymy psa, badania porobimy, ale proszę pamiętać, że nawet jak poświęcimy mu godzinę nie otrzymasz diagnozy w godzinę. W niektórych przypadkach postawienie diagnozy wymaga od nas kilku dni czasem tygodni. Oczywiście, że zrobimy wszystko co w naszej mocy , ale na pewno nie wyleczymy psa w jedną wizytę, gorąco zapraszamy postaramy się pomóc.

Tak popieram. takiej sprawy nie da sie tak łatwo zdiagnozować nawet wybierając najlepszą klinikę. Ja byłem u dr w Krakvecie...postawił diagnozę psu (przy również łysiejących plackach), byłem w innej lecznicy postawili inną diagnozę-okazała się trafna-pies zdrowy obecnie.

To trudne przypadki ze schorzeniami skórnymi.

Warto odwiedzić różnych weterynarzy gdyż nie zawsze jedna postawiona diagnoza jest prawidłowa niezależnie od miejsca czy jest to krakvet czy mały gabinet weterynaryjny:)