Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam serdecznie i bardzo proszę o poradę. Mam 12 letniego pieska, pekińczyka u którego stwierdzono przepuklinę kroczową lewo i prawostronną, po lewej stronie na 2 palce, po prawej na 1 palec, tuż za zwieraczem odbytu. Wiążą się z tym oczywiście problemy z wypróżnianiem z powodu zalegającego kału. Jest wykastrowany z powodu przerostu prostaty. Piesek jest na lekkiej płynnej diecie, z dodatkiem karmy weterynaryjnej gastro intensinal, gotowanych buraków, siemienia lnianego i laktulozy. Lekarz proponował zabieg, ale z powodu wieku i innych schorzeń raczej się nie zdecyduję. W momencie kiedy pies przestaje się wypróżniać natychmiast udaję się na czyszczenie uchyłków. Mam jednak dylemat, ponieważ w tej samej lecznicy dwaj lekarze mają odmienne zdanie na ten temat. Jeden z nich stwierdził, że nie wskazane jest zbyt częste oczyszczanie uchyłków, ponieważ każda ingerencja w jelicie niesie ryzyko powiększenia uchyłka, a nawet przebicie jelita. Dlatego starałam się przetrzymywać psa maksymalnie długo i trwało to około 3 tygodni do miesiąca. Natomiast drugi lekarz do którego trafiłam, powiedział że powinnam przychodzić na czyszczenie uchyłków raz w tygodniu, żeby nie pozwolić na to aby kał długo zalegał bo twardnieje i zatruwa organizm. Ciekawa jestem, jaka jest opinia Pana Doktora? Czytałam też w jakimś wątku na podobny temat o pomocy polegającej na masowaniu okolic uchyłków w kierunku odbytu. Jak często należy to robić i kiedy? Czy np. po wypróżnieniach pieska? Jak jeszcze można mu pomóc? Może jakieś okłady, kompresy? Bardzo proszę o poradę? Pozdrawiam, I. G.

niestety czyszczenie powinno mieć miejsce po każdym wypróżnieniu. Rzeczywiście czyszczenie jak i wypełnianie tych uchyłków powiększa przepukline. Dziwię się , że przy tak niewielkich zmianach nie operujecie tego. Daje to większą szansę na trwałość zabiegu.