Piesek z problemami jelitowymi
: 25 listopada 2019, 14:07
Witam serdecznie
Mój piesek (mieszaniec) ma 1,5 roku, jest u nas od września zeszłego roku czyli ponad rok. Na samym początku jak do nas trafił przez ok 3 tygodnie miał problemy z rozwolnieniami (kupy były bardzo wodnite, papki) Miał robione wtedy badanie kału i krwi - w kale nic nie wykazało a wyniki krwi również w normie, nic niepokojącego. Dostawał antybiotyki i w końcu metronidazol który mu pomógł i wszystko się uspokoiło. Od ok 3 miesięcy znowu są problemy z kupami, nie są one wodnite ale są stanowczo za miekkie, zdarzały się sporadycznie papki. Częstotliwość oddawania kału nie zmieniła się jednak ( 3 kupki dziennie). Ponownie miał zrobione badanie krwi - wszystko ok. Badanie kału (giardia pasożyty) również nic nie wykazało. Dostawał antybiotyk, w tym czasie kupki były ok. Po odstawieniu po jakimś czasie znowu są bardziej miekkie. Poza tym piesek głównie nad ranem strasznie mlaszcze (jest to dziwne mlaskanie jakby z wydalaniem powietrza - nie wiem jak to opisać:( ) Dość często mu się odbija. Teraz jest na karmie suchej weterynaryjnej Animonda Integra intestinal (na tej karmie oddawanie kału zmniejszyło się do 2 kupek dziennie) ale nadal raz są ok ale częściej miekkie. Nic więcej nie dostaje. Czy mogę prosić o jakieś wskazówki co z tym dalej zrobić:(
Mój piesek (mieszaniec) ma 1,5 roku, jest u nas od września zeszłego roku czyli ponad rok. Na samym początku jak do nas trafił przez ok 3 tygodnie miał problemy z rozwolnieniami (kupy były bardzo wodnite, papki) Miał robione wtedy badanie kału i krwi - w kale nic nie wykazało a wyniki krwi również w normie, nic niepokojącego. Dostawał antybiotyki i w końcu metronidazol który mu pomógł i wszystko się uspokoiło. Od ok 3 miesięcy znowu są problemy z kupami, nie są one wodnite ale są stanowczo za miekkie, zdarzały się sporadycznie papki. Częstotliwość oddawania kału nie zmieniła się jednak ( 3 kupki dziennie). Ponownie miał zrobione badanie krwi - wszystko ok. Badanie kału (giardia pasożyty) również nic nie wykazało. Dostawał antybiotyk, w tym czasie kupki były ok. Po odstawieniu po jakimś czasie znowu są bardziej miekkie. Poza tym piesek głównie nad ranem strasznie mlaszcze (jest to dziwne mlaskanie jakby z wydalaniem powietrza - nie wiem jak to opisać:( ) Dość często mu się odbija. Teraz jest na karmie suchej weterynaryjnej Animonda Integra intestinal (na tej karmie oddawanie kału zmniejszyło się do 2 kupek dziennie) ale nadal raz są ok ale częściej miekkie. Nic więcej nie dostaje. Czy mogę prosić o jakieś wskazówki co z tym dalej zrobić:(