Utrata wagi, drgawki
: 18 kwietnia 2021, 23:08
Witam.Od ponad miesiąca mam problem z psem. Zaczęło się od biegunek jaki również bardzo się trząsł, ciężko oddychał i nerwowo sapał, po wizycie u weta zostało stwierdzone zapalenie trzustki na co też był leczony. Pies ciągle się trząsł, był osowiały, brak apetytu. Po tygodniu leczenia nie było żadnych rezultatów. Pojechałam do innego weterynarza gdzie po zrobieniu badań wykluczył zapalenie trzustki, zostało stwierdzone zapalenie okrężnicy. Kilka dni na kroplówkach i zastrzykach. Później zostały wdrożone leki i nisko tłuszczowa karma Royal Canin.Apetyt w miarę wrócił, ostatnią dawkę leków dostał w poniedziałek wielkanocny. Biegunka ustąpiła. Wszystko było już lepiej aż do zeszłej soboty. Całą noc chodził z kąta w kąt, nie mógł sobie znaleźć miejsca- było widać że coś go boli. Zaczął spać w pozycji "modlącego się psa". Na drugi dzień było w miarę ok, kilka następnych dni również więc myślałam że to przejściowe. Wczoraj znów udałam się do weterynarza bo objawy znowu się nasiliły a dodatkowo pies ciągle chudnie. Gdy wszystko się zaczęło ważył 10kg, na ostatniej wizycie okazało się że waga spadła do 8kg. Dostał zastrzyk przeciw bólowy, było w miarę dobrze, cały dzień przespał i Widziałam że był to taki mocniejszy sen. W czwartek rano znowu dostał zastrzyk oraz tabletki Polprazol, mam również podawać nospa 2x dziennie. Weterynarz rozkłada ręce. Wyniki ok, zalecił zrobić badanie tarczycy i diagnozowanie w innym kierunku niż układ pokarmowy a w ostateczności laparotomię. Pies a właściwie suczka wysterylizowana, 3 lata w typie buldoga francuskiego, praktycznie od małego jest na jednej karmie Brit Care, nigdy nie miała żadnych problemów.