Dysplazja stawu biodrowego - labrador
: 17 maja 2021, 19:48
Dzień dobry
Chciałbym się poradzić, co zrobić w sytuacji ciężkiej dysplazji obu stawów biodrowych u 7 miesięcznego labradora o wadzę 33 kg.
W wieku 5 miesięcy zaczał kuleć na przednia łapkę, po dłuższych poszukiwaniach i błędnych diagnozach zrobiliśmy RTG które wykazało dysplazję łokcia, ale przy okazji dysplazję obu bioder.
Wtedy wygladało to tak:
https://imageshack.com/i/poK54diIj
Tragedii nie było ale dobrze to też nie wygladało - mieliśmy się zgłosić za 6 miesięcy na kontrolę.
Po zabiegach osteotomii i artroskopii na przednia łapkę, zrobiliśmy badanie kontrolne i przy okazji równiez stawów biodrowych, wynik nas zdołował:
https://imageshack.com/i/pneCFregj
Widać duże pogorszenie. Nasz lekarz prowadzacy (nota bene świetny fachowiec, który uratował łokieć) zaproponował
- wykonanie artroskopii w celu oceny stawu (zwyrodnienia, stany zapalne etc.) i w zależności od wyniku:
- wykonanie daroplastyki
- wykonanie TPO
Oczywiście na obie łapki
Fizjoterapeutka u której byłem odradziła daroplastykę z uwagi na duża wagę psa.
Zaleciła też podawanie galaretek i zimnych nóżek , co robimy, zmniejszenie wagi i ograniczenie ruchu.
Który z zabiegów - TPO czy daroplastyka ma szanse polepszyć żywot pieska ? A może jakaś inna metoda, np. usunięcie główki kości ... ?
Bardzo proszę o poradę
Pozdrawiam serdecznie
Adam
Chciałbym się poradzić, co zrobić w sytuacji ciężkiej dysplazji obu stawów biodrowych u 7 miesięcznego labradora o wadzę 33 kg.
W wieku 5 miesięcy zaczał kuleć na przednia łapkę, po dłuższych poszukiwaniach i błędnych diagnozach zrobiliśmy RTG które wykazało dysplazję łokcia, ale przy okazji dysplazję obu bioder.
Wtedy wygladało to tak:
https://imageshack.com/i/poK54diIj
Tragedii nie było ale dobrze to też nie wygladało - mieliśmy się zgłosić za 6 miesięcy na kontrolę.
Po zabiegach osteotomii i artroskopii na przednia łapkę, zrobiliśmy badanie kontrolne i przy okazji równiez stawów biodrowych, wynik nas zdołował:
https://imageshack.com/i/pneCFregj
Widać duże pogorszenie. Nasz lekarz prowadzacy (nota bene świetny fachowiec, który uratował łokieć) zaproponował
- wykonanie artroskopii w celu oceny stawu (zwyrodnienia, stany zapalne etc.) i w zależności od wyniku:
- wykonanie daroplastyki
- wykonanie TPO
Oczywiście na obie łapki
Fizjoterapeutka u której byłem odradziła daroplastykę z uwagi na duża wagę psa.
Zaleciła też podawanie galaretek i zimnych nóżek , co robimy, zmniejszenie wagi i ograniczenie ruchu.
Który z zabiegów - TPO czy daroplastyka ma szanse polepszyć żywot pieska ? A może jakaś inna metoda, np. usunięcie główki kości ... ?
Bardzo proszę o poradę
Pozdrawiam serdecznie
Adam