Witam! przedwczoraj zauwazylem u swojego 5letniego małego kundelka taką jakby kulkę pod odbytem która raz jest raz nie ma. z reguły jest przed spacerem, jak wyjdziemy wysika sie to znika albo bardzo sie zmniejsza. pies zachowuje sie normalnie, ma apetyt, bawi się, biega, załatwia się. nic sie nie zmienilo w jego zachowaniu. ta jakby kulka zauwazylem ze jest bardzo czesto z rana i pies wtedy ma duzego penisa. po spacerze to znika ale wraca. co to moze byc? oczywiscie wizyta u weterynarza juz umówiona ale nie daje mi to spokoju a do soboty muszę czekać.
UPDATE: wlasnie bylem z psem, przed spacerem mial taka jakby wieksza winogrone pod odbytem, na spacerze wysikal sie, zrobił dość sporą kupę i po tej kulce nie ma śladu, więc juz sam nie wiem czy to zniknęło przez to że się wypróżnił czy oddał mocz.
Na górę
znikająca i pojawiająca sie "kulka" pod odbytem u psa
-
- Posty:315
- Rejestracja:16 września 2020, 10:58
Witam,
być może jest to przepełniona zatoka okołoodbytowa, która uwydatnia sie gdy u psa napiera stolec i po wypróżnieniu nie jest już tak widoczna. Najlepiej skonsultować to z lekarzem weterynarii.
lek. wet. Karolina Miechowska
być może jest to przepełniona zatoka okołoodbytowa, która uwydatnia sie gdy u psa napiera stolec i po wypróżnieniu nie jest już tak widoczna. Najlepiej skonsultować to z lekarzem weterynarii.
lek. wet. Karolina Miechowska