Nawracające lamblie
: 12 grudnia 2021, 18:08
Witam,
Od 2 miesięcy borykamy się z nawracająca lamblioza u szczeniaka buldoga francuskiego.
Piesek jest już po 3 kuracjach aniprazolem, tinidazolem, metronidazolem i ostatnio trichonidazolem. Po 2-3 dniach od brania leku nawrot choroby (krew w kale, rzadka cuchnąca kupa).
Psa kąpiemy co 2 dni. Co 2 dni wymieniamy wszystkie posłania i zabawki (pranie w 60 stopniach). Dezynfekcja podłóg mopem parowym, mycie i wyparzanie misek. W obawie przed ponownym zarażeniem na spacerach podsuwamy pod zadek kawałek maty, bo niestety nie da się zebrać dokładnie kupy). Po każdej kupie wycieramy tyłek wilgotną chusteczka.
Czy gdzieś robimy błąd, że choroba nawraca?
Od 2 miesięcy borykamy się z nawracająca lamblioza u szczeniaka buldoga francuskiego.
Piesek jest już po 3 kuracjach aniprazolem, tinidazolem, metronidazolem i ostatnio trichonidazolem. Po 2-3 dniach od brania leku nawrot choroby (krew w kale, rzadka cuchnąca kupa).
Psa kąpiemy co 2 dni. Co 2 dni wymieniamy wszystkie posłania i zabawki (pranie w 60 stopniach). Dezynfekcja podłóg mopem parowym, mycie i wyparzanie misek. W obawie przed ponownym zarażeniem na spacerach podsuwamy pod zadek kawałek maty, bo niestety nie da się zebrać dokładnie kupy). Po każdej kupie wycieramy tyłek wilgotną chusteczka.
Czy gdzieś robimy błąd, że choroba nawraca?