Strona 1 z 1

Apatia, senność, brak apetytu

: 13 lipca 2022, 19:33
autor: Dorota1215
Witam Państwa! Bardzo proszę o pomoc. Mam 8-letnia suczkę - mieszaniec pies berneński + owczarek niemiecki.
Około miesiąca temu zwichnęła staw barkowy. Wizyta u weta, premedykacja, nastawienie stawu, zdjęcie rtg. Piesek przestał kuleć, lekarz zalecił dwutygodniową oszczędność w spacerach i aktywności. Po dwóch tygodniach zabraliśmy ją na spacer i jeziorko w którym tez poplywala. Od tego momentu (od następnego dnia) moja psinka stała się apatyczna, przestała praktycznie chodzić, miała trudności żeby podnieść się z ziemi. Pomyślałam przemęczyła stawy oraz ten staw po urazie. Odczekałam kilka dni. Brak poprawy, piesek stracił apetyt. Pojechałam do weta. Zlecono badania krwi. Pakiet geriatryczny. Wynik- nieodczynnosc tarczycy. Obecnie piąty dzień na lekach: Thyroforce, Forthyron. Suczka ciagle jest apatyczna, wstaje tylko wtedy gdy mocno ją zmobilizuje, przejdzie kilka kroków i kładzie się. Je mało co. Schudła 3 kg w ciągu miesiąca. Tabletki przyjmuje z trudnością, nie chce wypluwa, nawet sztuczki z tabletką w jedzeniu nie przechodzą. Mam wrażenie ze nie ma sił w łapach, trzęsą się gdy na nich stoi. Lekarz kazał przyjechać na kontrole za miesiąc. Proszę powiedzieć czy powinnam nadal czekać na efekt działania leków? Czy może lekarz jednak za bardzo skupił się na tej niedoczynnosci tarczycy i przegapił inne schorzenia? Nie wiem co robić. Dodam jeszcze ze nie wymiotuje, nie zauważyłam krwawień, mocz oddaje prawidłowo, pije nawet dużo wody. Gdy do niej podchodzę macha ogonem ale nie wstaje. Początek czerwca waga 32kg, obecnie 29 kg. Do tej pory była bardzo energiczna.

Re: Apatia, senność, brak apetytu

: 05 października 2022, 12:41
autor: Vet4u
Dzień dobry!
W takich przypadkach dobrze jest poinformować lekarza weterynarii o tym, że stan zwierzaka się pogorszył - przez telefon lub od razu osobiście przyjechać z suczką do przychodni. Zachowanie suczki może mieć przeróżne podłoże i nie wszystko da się zobaczyć na jednej wizycie, zwłaszcza jeśli mówimy o starszych pacjentach. Mam nadzieję, że stan suczki się ustabilizował i wszystko już z nią dobrze.

Pozdrawiam,
Julia