Nawracająca biegunka
: 03 listopada 2022, 08:15
Witam
Mam problem z 9-cio miesięczną suczką rasy terier walijski.
Była odrabaczana na początku października, co prawda mogło być parę dni spóźnienia bo z mężem mieliśmy wtedy covida.
Cola od ok. trzech miesięcy ma regularne biegunki. W sierpniu byliśmy u polecanej pani weterynarz. Dała jej lepszej jakości tabletki na odrobaczanie i probiotyk. Zbadała też kupę pod mikroskopem. Jedak wszystko było ok.
Cola pomimo już chyba 2 tygodniowej diety prawie cały czas ma biegunkę. Ma biegunkę z 3 dni, potem od 2 do 4 dni przerwy i gdy już chcę kończyć dietę biegunka wraca.
Kupa jest wtedy bardzo rzadka. Brązowa co prawda ale gdy już nie ma czym robić, wydała z siebie polaczenie brązowej kupy i galaretowatej czerwonej.
Dieta polega na rozgotowanym ryżu polaczone z kawałkami gotowanego kurczaka lub saszetką z galaretką, kurczakiem i marchewką.
Nie wiemy już co robić.
Musimy co noc lub jak gdzieś wychodzimy wiazac ja w kuchni by nie robiła na dywan. Całe mieszkanie już trochę cuchnie mimo ze sprzątamy regularnie.
Nie wiem czy to ma znaczenie ale pół tygodnia temu zaczęła się jej pierwsza cieczka.
Błagam pomóżcie bo już nie wiemy co robić. Do weterynarza wybieramy się w sobotę. Nie da rady wcześniej.
Pomocy!
Mam problem z 9-cio miesięczną suczką rasy terier walijski.
Była odrabaczana na początku października, co prawda mogło być parę dni spóźnienia bo z mężem mieliśmy wtedy covida.
Cola od ok. trzech miesięcy ma regularne biegunki. W sierpniu byliśmy u polecanej pani weterynarz. Dała jej lepszej jakości tabletki na odrobaczanie i probiotyk. Zbadała też kupę pod mikroskopem. Jedak wszystko było ok.
Cola pomimo już chyba 2 tygodniowej diety prawie cały czas ma biegunkę. Ma biegunkę z 3 dni, potem od 2 do 4 dni przerwy i gdy już chcę kończyć dietę biegunka wraca.
Kupa jest wtedy bardzo rzadka. Brązowa co prawda ale gdy już nie ma czym robić, wydała z siebie polaczenie brązowej kupy i galaretowatej czerwonej.
Dieta polega na rozgotowanym ryżu polaczone z kawałkami gotowanego kurczaka lub saszetką z galaretką, kurczakiem i marchewką.
Nie wiemy już co robić.
Musimy co noc lub jak gdzieś wychodzimy wiazac ja w kuchni by nie robiła na dywan. Całe mieszkanie już trochę cuchnie mimo ze sprzątamy regularnie.
Nie wiem czy to ma znaczenie ale pół tygodnia temu zaczęła się jej pierwsza cieczka.
Błagam pomóżcie bo już nie wiemy co robić. Do weterynarza wybieramy się w sobotę. Nie da rady wcześniej.
Pomocy!