Chory pies - zabezpieczenie przed kleszczami
: 06 października 2023, 14:54
Dzień dobry,
chciałabym zmienić sposób zabezpieczania psa na kleszcze, jednak nie wiem, na co się zdecydować. Czasem wręcz wydaje mi się, że nie ma odpowiedniego produktu dla nas
Mam małego pieska w wieku 12 lat. Półtorej roku temu stwierdzono u niego nowotwór wątroby - były okresy w których każdego rana wymiotował, ponadto odmawiał jedzenia, miał epizody dużego osłabienia (wówczas niemal nie wstawał). Obecnie, mimo diagnozy, przez większość czasu czuje się dobrze. Chce też wychodzić na spacery, stąd moje pytanie o preparat na kleszcze.
Parę lat temu wypróbowaliśmy Frontline Tri-Act (wersja XS), jednak pies miał dziwne drżenia głowy i chwiejny chód - stwierdziliśmy, że może jest nadwrażliwy na zawartą w kroplach permetrynę. Do tej pory pies zabezpieczany był preparatem Frontline Combo S spot-on, jednak widać, że tego nie lubi - chowa się, kiedy widzi, że wyciągam pipetkę z opakowania. Najgorsze są pierwsze 1-2 godziny po aplikacji: jest niespokojny, bardzo często chce być wypuszczany na zewnątrz, kładzie się na podłodze/kafelkach. Zazwyczaj te objawy ustępowały w ciągu kilku godzin od podania dawki, ale miesiąc temu jakieś dwa dni po aplikacji Frontline pojawiła się też biegunka. Oczywiście, mógł to być zbieg okoliczności, jednak mam dylemat co zrobić
Myślałam o zmianie na Advantix, jednak w jego składzie też jest permetryna, poza tym czytałam o przypadkach uczuleń na ten preparat oraz rzekomym słabym zabezpieczeniu przed pchłami. Fypryst Combo i Fiprex Duo zdają się mieć identyczny skład, co używany przez nas obecnie Frontline. W obrożach Foresto i Kiltix jest flumetryna, która - jak wyczytałam - ma podobne działanie do permetryny. Tabletki typu Bravecto ze względu na wątrobę raczej odpadają...
Czy istnieje na rynku jakiś preparat, który sprawdza się u chorych, starszych psów? Mój pies ma długą sierść, więc nawet przy codziennym przeglądaniu jest spora szansa, że przeoczę jakiegoś kleszcza... A chciałabym żeby czerpał radość ze spacerów, póki ma na to siłę.
Będę bardzo wdzięczna za każdą wskazówkę, pozdrawiam!
chciałabym zmienić sposób zabezpieczania psa na kleszcze, jednak nie wiem, na co się zdecydować. Czasem wręcz wydaje mi się, że nie ma odpowiedniego produktu dla nas
Mam małego pieska w wieku 12 lat. Półtorej roku temu stwierdzono u niego nowotwór wątroby - były okresy w których każdego rana wymiotował, ponadto odmawiał jedzenia, miał epizody dużego osłabienia (wówczas niemal nie wstawał). Obecnie, mimo diagnozy, przez większość czasu czuje się dobrze. Chce też wychodzić na spacery, stąd moje pytanie o preparat na kleszcze.
Parę lat temu wypróbowaliśmy Frontline Tri-Act (wersja XS), jednak pies miał dziwne drżenia głowy i chwiejny chód - stwierdziliśmy, że może jest nadwrażliwy na zawartą w kroplach permetrynę. Do tej pory pies zabezpieczany był preparatem Frontline Combo S spot-on, jednak widać, że tego nie lubi - chowa się, kiedy widzi, że wyciągam pipetkę z opakowania. Najgorsze są pierwsze 1-2 godziny po aplikacji: jest niespokojny, bardzo często chce być wypuszczany na zewnątrz, kładzie się na podłodze/kafelkach. Zazwyczaj te objawy ustępowały w ciągu kilku godzin od podania dawki, ale miesiąc temu jakieś dwa dni po aplikacji Frontline pojawiła się też biegunka. Oczywiście, mógł to być zbieg okoliczności, jednak mam dylemat co zrobić
Myślałam o zmianie na Advantix, jednak w jego składzie też jest permetryna, poza tym czytałam o przypadkach uczuleń na ten preparat oraz rzekomym słabym zabezpieczeniu przed pchłami. Fypryst Combo i Fiprex Duo zdają się mieć identyczny skład, co używany przez nas obecnie Frontline. W obrożach Foresto i Kiltix jest flumetryna, która - jak wyczytałam - ma podobne działanie do permetryny. Tabletki typu Bravecto ze względu na wątrobę raczej odpadają...
Czy istnieje na rynku jakiś preparat, który sprawdza się u chorych, starszych psów? Mój pies ma długą sierść, więc nawet przy codziennym przeglądaniu jest spora szansa, że przeoczę jakiegoś kleszcza... A chciałabym żeby czerpał radość ze spacerów, póki ma na to siłę.
Będę bardzo wdzięczna za każdą wskazówkę, pozdrawiam!