Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Jestem już trochę bezsilna, bo problem trwa kilka miesięcy, byłam już u 3 weterynarzy z tego jeden specjalista gastrolog a poprawy nie ma. Mam 1,5 rocznego jacka russella, wszystko zaczęło się latem na początku sierpnia, poranne wymioty bez treści tylko żółcią praktycznie codziennie, w ciągu dnia i zwłaszcza wieczorem mlaskanie, przełykanie śliny. Badanie usg nie wykazało problemów z wątrobą, badanie krwi podwyższone ALT, jeden weterynarz dał ranigast, alugastrin i tabletki przeciw wymiotne przez miesiąc, które trochę pomogły, ale po odstawieniu leków znowu to samo. Drugi weterynarz kazał zmienić dietę na mniej tłustą. Nic nie pomogło. Trzeci nowe leki już silniejsze i na receptę, ale ciągle to samo jak tylko odstawimy leki problem wraca. Nie wiem co mogę jeszcze zrobić . Nie rozumiem dlaczego tak młody piesek musi być cały czas na lekach? Jestem załamana. Czy ktoś miał podobne doświadczenia? Może macie jakieś rady?

to brzmi naprawdę trudno, współczuję ci i twojemu jackowi russellowi. Masakra, że byłaś już u wielu weterynarzy i problem nadal nie ustępuje. To musi być naprawdę frustrujące... Ja tu niczego mądrego nie wymyślę, bo wygląda na to że próbowałaś prawie wszystkiego, ale może warto rozważyć konsultację z behawiorystą? bo jeśli nie ma fizycznych przyczyn problemu to może to jest kwestia zachowania lub stresu, zwłaszcza jeśli objawy pojawiają się wieczorem.

Pamiętaj, że jesteś najlepszą opiekunką swojego psa, i zrozumiałe jest, że jesteś zaniepokojona jego zdrowiem. Mam nadzieję, że znajdziesz rozwiązanie i twój jack russell wróci do zdrowia. Trzymaj się!
Pozdrawiam,

Weterynarze powinni doradzić najlepiej ja jedynie mogę napisać od siebie chociaż specjalista nie jestem... kiedyś czytałam o psim refluksie. że pies mlaska głośno przełyka ślinę itp. tylko to przychodzi mi na myśl. Mojemu psu czasem się to zdarza bardzo rzadko, ale jednak... Wtedy podaje synbiotyk dla psa i stosuje przez kilka dni. Nie wiem czy to pomoże bo wydaje się że problem jest bardziej zaawansowany w waszym przypadku ale może warto spróbować? Synbiotyk nie zaszkodzi a może akurat pomoże.

Trzymam kciuki żeby się polepszyło

Mój pies też często wymiotuje żółcią i też nie wiadomo jaka jest przyczyna. Kiedyś ktoś mi powiedział, że może to być od picia wody z morza/jeziora itp. Weterynarz zasugerował, że może ma refluks i po prostu jak ma pusty żołądek to wymiotuje i że należy podawać mniejsze posiłki 2-3 razy dziennie, zamiast 1 dużej porcji.

kpilarczyk@gmail.com pisze: ↑

01 listopada 2023, 22:21

Hej, powiem Ci ze man drugiego Patterdale'a (część jest zmieszana z JR) i oba mają identyczne problemy. Pierwsza miała refluks dwunastniczy, lizała podłogę aby sprowokować wymioty i zredukować bol żołądka. Renigast nie pomagał aż wreszcie trafiłam na karmę która nie wywoływała tego u niej.

A kolejna mniej mlaszcze ale miewa poranne wymioty żółcią. Poradziłam sobie z nimi tak, że karmie czesto ale małymi porcjami. Około 5 porcji dziennie dostaje. Wymioty I mlaskanie skończyły się zupełnie.

Ona jest po zapaleniu trzustki ale przed nią miała to samo. Teraz wyniki w normie a rzygała. Spróbuj karmić mało a często.