Strona 1 z 1

Dziwna sytuacja

: 05 października 2024, 15:28
autor: mati9513
Witam, przedwczoraj musiałem podjąć cholernie ciężka decyzję. Stało się 😭
Około 1,5 roku temu stałem się właścicielem cudownej suczki owczarka niemieckiego czarna długowłosa. Przez ostatni czas pełna energii, bawiąca się, będąca zawsze obok. Żadnych objawów. W czwartek wychodząc do pracy znalazłem ją przy bramie leżąca, skomląca, nie mogącą złapać równowagi. Co wstała to się przewracała. Niezwłocznie zabrałem ją do domu. Nagle zaczęło dziać się coś dziwnego. Pies dostał dziwnych ataków, sztywnienie karku i odchylanie do tyłu, sztywnienie kończyn, oczopląs. Całkowicie straciła kontakt z rzeczywistością. Próbując szukać pomocy zacząłem dzwonić gdzie się tylko dało. Jednak o 5 rano ciężko coś znaleźć 😔 dopiero o godzinie 8 dostałem się do weterynarza gdzie spędziłem czas do godzin wieczornych walcząc o nią.
Lekarze stwierdzili że pies ma problemy z mózgiem co działa na układ neurologiczny, stąd to wszystko. Szukając przyczyny przypomniałem sobie że w ostatnim czasie przyniosła mi pod drzwi gołębia. Czy on był świeży, ciężko mi powiedzieć. Czy mogłaby być to przyczyna? Wykonano szereg badań, USg RTG , podano sterydy, antybiotyki i kroplówki na obniżenie cisnienia wewnątrz czaszkowego, pobrano płyn mózgowo rdzeniowy, ale na jego wynik muszę poczekać. Na wieczór było już gorzej. Piesek potrzebował tlenu, zaczęła spadać praca poszczególnych narządów. Musiałem podjąć decyzję, nie mogąc patrzeć na to jak się męczy. 😭😢

Czy ktoś z Was grupowicze spotkał się z taką sytuacją? Proszę o odpowiedź

Re: Dziwna sytuacja

: 06 października 2024, 20:08
autor: Vet4u
Dzień dobry,
Takie nagłe pogorszenie zdrowia psa oraz objawy neurologiczne mogą być związane np. Ze zjedzeniem przez niego jakiejś trutki albo innej substancji chemicznej.
By w pełni ocenić pracę mózgu należałoby wykonać rezonans/tomografię komputerową.
Jeżeli byłaby taka możliwość to najlepiej byłoby wykonać sekcje zwłok, która odpowiedziałaby na pytanie dotyczące przyczyny zgonu pieska.

Pozdrawiam,
Vet4u