Pies krztusi się i miał padaczke pomocy
: 28 października 2024, 15:32
Od jakiegoś czasu pies robi tak jak na nagraniu, poszliśmy do weterynarza bo był osowiały i nie wstawała z łóżka i dostała tam jakiś zastrzyk na wzmocnienie (nie ja byłam u weta więc nie wiem, ogólnie to pies mojego męża) i po tym na następny dzień. Czuła się dobrze ale z każdym dniem coraz gorzej aż dostała padaczki na wieczór i na następny dzień rano i piesek był tak słaby że po około 40 sekund padaczki leżała na boku i nie reagowała na nic, wkoncu jakoś ją postawiłam i weszła do domu ale nogi jej się plątały. Na następny dzień drugi raz pojechały do weterynarza innego ale w drodze piesek zwymiotował i nie miał siły już iść, u weta dostała zastrzyk też nie wiem jaki i kroplówkę, pobrali krew na badania i zapłacili 320zl. Dostała 2 tabletki które dostała w 2 kolejne dni, podobno antybiotyk ale z tyłu tabletek była tylko informacja w kilku językach że to dla psów i markerem każda tabletka podpisana 5zl. Po powrocie jak nie do poznania i w następny dzień tak samo, wczoraj dostała te drugą tabletkę a dziś znowu zaczęła się krztusić czego nie robiła od piątku (dziś poniedzialek) i wyszliśmy na ogród to zwymiotowała pianą i zrobiła dwie kupy (rano też 2, normalne wszystkie) ale po wymiotach zaczęła się zataczać. Wyglądało jak jakiś atak. Lekarz mówi że to anemia a my się boimy że to jakiś rak ale wet mówi że na pewno nie bo wyniki nie pokazują. Co myślicie? Martwię się ale nie mamy kolejnych 300zl na wizytę