Rana ziarninująca
: 24 września 2007, 15:55
Witam
W zeszły piątek adoptowaliśmy około roczną sunię w typie ON. Sunia prawdopodobnie została przerzucona przez ogrodzenie o które zachaczyła i wyrwała sobie spory kawał skóry. Weterynarz połatał sunię jak mógł najlepiej. Operacja trwała 4 godziny. Niestety skóry nie starczyło na całkowite zszycie rany. Obecnie rana obejmuje powierzchnię od wewnętrznej strony uda przez brzuch do pachwiny. Jej powierzchnia jest rozmiarów dłoni dorosłego mężczyzny. Wygląda to strasznie. Weterynarz zalecił podawanie suni dalacinu 150mg co 8 godzin i przemywanie rany rivanolem, co oczywiście robimy. Rana powinna zagoić się przez ziarninowanie. Niestety z wrażenia i emocji nie spytałam o parę istotnych rzeczy a kolejna wizyta dopiero w piątek. Sunia pozostaje pod opieką weterynarza, który rozpoczął leczenie, ponieważ zajął się nią wspaniale. Niestety lecznica jest oddalona od miejsca mojego zamieszkania o 30km. Będę wdzięczna jeśli choć po części będzie pan mógł odpowiedzieć na moje pytania. Co oznacza termin ziarninowanie?? Czy skóra której obecnie nie ma odbuduje się?? W jaki sposób rana się zasklepi?? Ile to może potrwać?? Czy to normalne, że rana jest cały czas lśniąca i wilgotna (nie pachnie brzydko, wygląda na czystą)?? Czy istnieją jakieś opatrunki przyśpieszające gojenie takich ran?? Z góry dziękuję i pozdrawiam.
W zeszły piątek adoptowaliśmy około roczną sunię w typie ON. Sunia prawdopodobnie została przerzucona przez ogrodzenie o które zachaczyła i wyrwała sobie spory kawał skóry. Weterynarz połatał sunię jak mógł najlepiej. Operacja trwała 4 godziny. Niestety skóry nie starczyło na całkowite zszycie rany. Obecnie rana obejmuje powierzchnię od wewnętrznej strony uda przez brzuch do pachwiny. Jej powierzchnia jest rozmiarów dłoni dorosłego mężczyzny. Wygląda to strasznie. Weterynarz zalecił podawanie suni dalacinu 150mg co 8 godzin i przemywanie rany rivanolem, co oczywiście robimy. Rana powinna zagoić się przez ziarninowanie. Niestety z wrażenia i emocji nie spytałam o parę istotnych rzeczy a kolejna wizyta dopiero w piątek. Sunia pozostaje pod opieką weterynarza, który rozpoczął leczenie, ponieważ zajął się nią wspaniale. Niestety lecznica jest oddalona od miejsca mojego zamieszkania o 30km. Będę wdzięczna jeśli choć po części będzie pan mógł odpowiedzieć na moje pytania. Co oznacza termin ziarninowanie?? Czy skóra której obecnie nie ma odbuduje się?? W jaki sposób rana się zasklepi?? Ile to może potrwać?? Czy to normalne, że rana jest cały czas lśniąca i wilgotna (nie pachnie brzydko, wygląda na czystą)?? Czy istnieją jakieś opatrunki przyśpieszające gojenie takich ran?? Z góry dziękuję i pozdrawiam.