Zakażenie Escherichia coli
: 27 listopada 2007, 17:25
Witam,
Od ponad dwóch lat leczymy pieska, samicę owczarka niemieckiego, lecz bez skutku. Na jednej nodze pojawiają się co jakiś czas guzy, które ona rozgryza , w skutek czego tworzą się brzydkie otwarte rany z sączącą się krwią i ropą. Podajemy jej bardzo często różnego rodzaju antybiotyki. Niektóre pomagają, inne nie. Jeśli jednak nawet jest lepiej (guz zmniejsza się, robi się bardziej płaski) to i tak na chwilę. Po tych stanach zapalnych pozostają czarne blizny (nie ma tam już sierści), ale koło nich po jakimś czasie, co prawda na tej samej nodze, lecz w innym miejscu pojawiają się nowe ogniska zapalne. Podejrzenia były najróżniejsze. Tyle diagnoz i sposobów leczenia, ile gabinetów weterynaryjnych. Raz już żołądek psa nie wytrzymał kuracji i skończyło się wrzodami. Teraz pojawiła się propozycja wycięcia ogniska zapalnego, lecz czy to może pomóc skoro te guzy pojawiają się w różnych miejscach? Zrobiliśmy w końcu wymaz z rany. Okazało się, że znajdują się w niej bakterie E.Coli. Mamy również antybiogram, który wykazał, ze Marbocyl, którym jest leczona od ponad miesiąca jest niewrażliwy, więc truliśmy psa niepotrzebnie. Moje pytanie: czy spróbować leczyć ją nowym antybiotykiem, na który bakterie są wrażliwe według wyniku badania, czy od razu ciąć? Przy tej całej chorobie nasza psinka ma również problemy z kanalikami (czyszczone ma co miesiąc, a mimo to wciąż gryzie się po odbycie), lecz nie wiem, czy te dwie sprawy są ze sobą powiązane. Bardzo proszę o radę. Poniżej przedstawiam wyniki antybiogramu:
materiał:wymaz z rany
wzrost:+++ obfity
Drobnoustrój:Escherichia coli
Amoksycylina, kw.klawulanowy S
Ampicylina,sulbaktam S
Cefuroxime S
Ciprofloksacyna R
Piperacylina R
Tikarcylina R
Kotrimoksazol R
Ampicylina R
Cefazolina S
Cefalotyna I
Gentamycyna S
Tetracyklina S
Tikarcylina,kw.klawulanowy I
waga psa ok. 38 kg.,
otrzymuje od 2 listopada Marbocyl 80 mg, marbofloksacynę, 1 raz dziennie
Od ponad dwóch lat leczymy pieska, samicę owczarka niemieckiego, lecz bez skutku. Na jednej nodze pojawiają się co jakiś czas guzy, które ona rozgryza , w skutek czego tworzą się brzydkie otwarte rany z sączącą się krwią i ropą. Podajemy jej bardzo często różnego rodzaju antybiotyki. Niektóre pomagają, inne nie. Jeśli jednak nawet jest lepiej (guz zmniejsza się, robi się bardziej płaski) to i tak na chwilę. Po tych stanach zapalnych pozostają czarne blizny (nie ma tam już sierści), ale koło nich po jakimś czasie, co prawda na tej samej nodze, lecz w innym miejscu pojawiają się nowe ogniska zapalne. Podejrzenia były najróżniejsze. Tyle diagnoz i sposobów leczenia, ile gabinetów weterynaryjnych. Raz już żołądek psa nie wytrzymał kuracji i skończyło się wrzodami. Teraz pojawiła się propozycja wycięcia ogniska zapalnego, lecz czy to może pomóc skoro te guzy pojawiają się w różnych miejscach? Zrobiliśmy w końcu wymaz z rany. Okazało się, że znajdują się w niej bakterie E.Coli. Mamy również antybiogram, który wykazał, ze Marbocyl, którym jest leczona od ponad miesiąca jest niewrażliwy, więc truliśmy psa niepotrzebnie. Moje pytanie: czy spróbować leczyć ją nowym antybiotykiem, na który bakterie są wrażliwe według wyniku badania, czy od razu ciąć? Przy tej całej chorobie nasza psinka ma również problemy z kanalikami (czyszczone ma co miesiąc, a mimo to wciąż gryzie się po odbycie), lecz nie wiem, czy te dwie sprawy są ze sobą powiązane. Bardzo proszę o radę. Poniżej przedstawiam wyniki antybiogramu:
materiał:wymaz z rany
wzrost:+++ obfity
Drobnoustrój:Escherichia coli
Amoksycylina, kw.klawulanowy S
Ampicylina,sulbaktam S
Cefuroxime S
Ciprofloksacyna R
Piperacylina R
Tikarcylina R
Kotrimoksazol R
Ampicylina R
Cefazolina S
Cefalotyna I
Gentamycyna S
Tetracyklina S
Tikarcylina,kw.klawulanowy I
waga psa ok. 38 kg.,
otrzymuje od 2 listopada Marbocyl 80 mg, marbofloksacynę, 1 raz dziennie