Czy to juz koniec ??
: 01 grudnia 2005, 21:30
Witam serdecznie i bardzo prosze o porade.
Od soboty jest u mnie ok.10-letnia sunia. Jest to piesek po przejsciach i bardzo zabiedzony. Sunia bardzo duzo pije i b.duzo sika. Ma apetyt, robi ladne kupki ale praktycznie caly czas ma wzdety brzuszek.
Zrobilam jej wszystkie badania: morfologia wyszla prawidlo, niektore skladniki troche ponizej normy co podobno swiadczy o obnizonej odpornosci. Profil nerkowy rowniez w normie. Natomiast bardzo zle wyszly proby watrobowe:
AST 2s. 83 IU/l
ALT 2s. 100 IU/l
FOSFAT. ZAS.AMP2s 407 IU/l
BILIRUBINA CAŁK. 0,41 mg/dl
USG nie wykazalo zadnych zmian, ale napewno je powtorze.
Profilaktyka: karma Rc Hepatic, synulox i heparegen 3xdz.
Lekarz zasugerowal, ze jest to juz marskosc watroby, ktora prawdopodobnie jest skutkiem otrucia-podtruwania psa
i ze nie ma juz zadnych szans na poprawe
Czy to naprawde juz koniec? Czy nie ma zadnych szans na poprawe??
Od soboty jest u mnie ok.10-letnia sunia. Jest to piesek po przejsciach i bardzo zabiedzony. Sunia bardzo duzo pije i b.duzo sika. Ma apetyt, robi ladne kupki ale praktycznie caly czas ma wzdety brzuszek.
Zrobilam jej wszystkie badania: morfologia wyszla prawidlo, niektore skladniki troche ponizej normy co podobno swiadczy o obnizonej odpornosci. Profil nerkowy rowniez w normie. Natomiast bardzo zle wyszly proby watrobowe:
AST 2s. 83 IU/l
ALT 2s. 100 IU/l
FOSFAT. ZAS.AMP2s 407 IU/l
BILIRUBINA CAŁK. 0,41 mg/dl
USG nie wykazalo zadnych zmian, ale napewno je powtorze.
Profilaktyka: karma Rc Hepatic, synulox i heparegen 3xdz.
Lekarz zasugerowal, ze jest to juz marskosc watroby, ktora prawdopodobnie jest skutkiem otrucia-podtruwania psa
i ze nie ma juz zadnych szans na poprawe
Czy to naprawde juz koniec? Czy nie ma zadnych szans na poprawe??