chyba 3-ci rok z kolei moja psica ma wymioty - powtarza się to wyłącznie w okresie zimowym i tylko na ranem - wiele godzin po jedzeniu.
Rok temu (i dwa - też) byłam z nią u 'naszego' lekarza (styczeń) - diagnoza - wirus, psina się czymś podtruła. Leczenie - antbiotyk, kroplówka + dieta. Po kilku dniach nie było śladu dolegliwości.
Niedawno sytuacja sie powtórzyła - i w Wigilię zaczełam szukać lekarza.... Nasz akurat był trudno osiągalny, więc zdecydowałam się odnowić kontakt z naszym "starym" Wetem.
Po badaniu (obmacaniu psicy) i wywiadzie - lekarz stwierdzil , że Dudka ma podrażnioną trzustkę....
Leczenie - dostała zastrzyki (niestety nie dopytałam jakie.... wigilia...) i zalecenie - Kreon 25000 2xdz w trakcie jedzenia (min. miesiąc). Żadnej diety, a za 2 - 3 tyg. badania (w kierunku trzustki).
Psica - to prawie 11letnia spanielka; żadnych innych objawów choroby nie zauważam, humor i apetyt - OK, zachownie - jak szczeniak, kupska - w porządku.... Karmiona od pół roku Acaną senior light, bo zeszłej zimy trochę ją spasłam na RC (vet.) Mature 7 years
.... Zauważyłam, że bardzo wiele pytań dotyczy psich trzustek.
Sama nie wiem, co w tej chwili sądzić o tych dolegliwościach. Psica od 24XII wcina Kreon - i rzeczywiście wymioty ustały (tj. zdarzyły się 1 raz, ale lekarz nakazał nieco cierpliwości). Doczytałam, że przed badaniami powinno się zrobić 3 - 5 dniową przewe w podawaniu leku.
Mam pytania:
- czy możliwe jest, by sól, która pojawia się każdej zimy na chodnikach - mogła być przyczyną naszych problemów? (i ogólny brud w mieście
)jeśli nie - to gdzie szukać przyczyny?
- wydaje mi się (a jestem medycznym laikiem), ze podawany KREON jedynie suplementuje enzymy trzustkowe, a na samą trzustkę nie ma działania leczniczego - czy np. powoduje, ze trzuska w jakiś sposób "odpoczwa" w tym czasie, bo nie musi produkować tyle enzymów?...
- "czuję", ze obie diagnozy mają coś ze sobą wspólnego... ale zgłupiałam i nie wiem, komu wierzyć.
Badanie i tak zrobimy - oczywiście!
