Moja sunia ma na glowie miedzy uszami guza wet powiedzial ze to przerost chrzastki i zeby obserwowac.W ostatnich dniach "to" sie powiekszylo i pies wyglada jak diplodok To "cos" jest w miare miekkie
Bylam przed chwila u weta i trzeba zrobic rentgena Ona ma to od malego i to jest miedzy uszami gdzie sie czaszka konczy (nieumiem dokladnie wytlumaczyc ) najpierw wet tez kazal tego nieruszac tylko obserwowac ale teraz to sie powiekszylo i dzisiaj drugi wet stwierdzil ze to nietypowe i trzeba przeswietlic bo niewiadomo co to, ze moze byc nawet jakis nowotwor,albo miala uraz jakbyla mala i cos tam niepamietam dokladnie Na tych fotkach troche to widac:
Guz na glowie-przerost chrzastki?
ja zrobiłbym usg mniej urazowe i trwa chwileczke chyba, że odkładają się sole wapnia to z usg nici.
Tzn?Bo nieza bardzo rozumiem?Ze odkladaja sie w miejscu tego guza czy ogolnie w organizmie?No i gdzie takie usg zrobic?Jarek pisze:ja zrobiłbym usg mniej urazowe i trwa chwileczke chyba, że odkładają się sole wapnia to z usg nici.
w gusie oczywiście to usg rozstrzygnie co to jest jeśli twór zawiera sole wapnia to rtg. O usg musisz pytać u siebie my to robimy ale w świnoujściu to nie wiem.
Dziekuje za porady Bede szukac gdzie u nas takie usg mozna wykonac, albo zrobimy rentgena w przychodni jesli nieznajde miejsca gdzie by usg wykonali.Ogolnie na temat tego guza to nic w internecie znalezc niemozna,a nasi weterynarze tez niemaja pojecia co to moze byc.
w większości przypadków przyczyną tych rzeczy jest uraz mechaniczny, gdyż w tej okolicy znajduje się guz potyliczny na czaszce i jak pies gdziś huknie głową to powstają zmiany ale....... Kilka tygodni temu usuwałem 1,5 rocznemu amstafowi taką zmiane , która okazała się guzem. Po wysłaniu do specjalisty próbki okazało się, że to potwornie złośliwy nowotwór niestety w ciągu 3 tygodni wystapiły liczne przerzuty i psa już nie ma.
Jarek pisze:w większości przypadków przyczyną tych rzeczy jest uraz mechaniczny, gdyż w tej okolicy znajduje się guz potyliczny na czaszce i jak pies gdziś huknie głową to powstają zmiany[
No wlasnie tak nasz weterynarsz powiedzial ze to moze byc uraz mechaniczny z wieku szczeniecego
Jarek pisze:Kilka tygodni temu usuwałem 1,5 rocznemu amstafowi taką zmiane , która okazała się guzem. Po wysłaniu do specjalisty próbki okazało się, że to potwornie złośliwy nowotwór niestety w ciągu 3 tygodni wystapiły liczne przerzuty i psa już nie ma.I tego sie najbardziej obawiamy Z tym ze ten guz ona ma od szczeniaka i dopiero teraz ten guz sie powiekszyl niestety musimy poczekac na pieniazki i dopiero robic badania
ja bym zrobiła USG ! mój pies ma podobne ale on to ma z wyschniętej krfi jemu to po kawałku odpada chyba z moim poszłabym do weterynarza?
-
- Posty:551
- Rejestracja:16 grudnia 2020, 13:31
Cześć!
W takich sytuacjach konieczne jest jak najszybsze skontaktowanie się z weterynarzem. Należy to zrobić możliwie jak najszybciej. Tylko w ten sposób pomożesz swojemu zwierzakowi.
Pamiętaj jednak, że każda wizyta w gabinecie weterynarza może wiązać się z niepotrzebną dawką stresu u zwierzęcia. Jeśli chcesz przeciwdziałać takim sytuacjom, koniecznie zajrzyj na naszego bloga! Znajdziesz tam wpis, z którego dowiesz się, jak poradzić sobie w takich sytuacjach.
https://www.krakvet.pl/artykuly/pupil-u ... w-i-kotow/
KrakVet.pl
W takich sytuacjach konieczne jest jak najszybsze skontaktowanie się z weterynarzem. Należy to zrobić możliwie jak najszybciej. Tylko w ten sposób pomożesz swojemu zwierzakowi.
Pamiętaj jednak, że każda wizyta w gabinecie weterynarza może wiązać się z niepotrzebną dawką stresu u zwierzęcia. Jeśli chcesz przeciwdziałać takim sytuacjom, koniecznie zajrzyj na naszego bloga! Znajdziesz tam wpis, z którego dowiesz się, jak poradzić sobie w takich sytuacjach.
https://www.krakvet.pl/artykuly/pupil-u ... w-i-kotow/
KrakVet.pl