Witam,
Szukam informacji na temat atonii żołądka. W necie nic szczególnego nie znalazłam nawet w języku angielskim Może zna ktoś jakąś książkę na ten temat? A może ma ktoś psa z tą przypadłością i mógłby się podzielić swoimi spostrzeżeniami?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za jakiekolwiek informacje.
Atonia żołądka - szukam informacji
atonia żoładka to bardzo, bardzo rzadka przypadłość. Ja nie widziałem nigdy. Z reguły jest chorobą wtórną.
Dziękuję za odpowiedzi.
edit: jakie badania powinnam wykonać?
Mój pies ma postawioną taką diagnozę. Choroba wtórna od czego? Cukrzyca? Niedoczynność tarczycy?Jarek pisze:atonia żoładka to bardzo, bardzo rzadka przypadłość. Ja nie widziałem nigdy. Z reguły jest chorobą wtórną.
edit: jakie badania powinnam wykonać?
ile pies ma lat i co to za pies.
jak u iego z wypróżnieniami , jak radiogram kreęgosłupa? Czy wymiotuje, czysci go, ma zaparcia . Więcej informacji nt. tego psa.
Hmmm nie miał radiogramu.Jarek pisze:jak u iego z wypróżnieniami , jak radiogram kreęgosłupa? Czy wymiotuje, czysci go, ma zaparcia . Więcej informacji nt. tego psa.
Wypróżnienia ok, ani zaparć ani biegunek. Wszystko zaczęło się od ulewań pokarmu (strawionego, nie strawionego i nadtrawionego).Ulewał czasem po 20 razy dziennie, do tego kaszel po jedzeniu. Teraz jak np coś zje to zmusza się do wymiotów, jedzenie wraca do pyska, znów jej przeżuwa i połyka.Na kontraście nie wyszła achalazja czy inna wada. Dopiero na usg - atonia. Morfo i biochemia ok.
A czy to może być coś od kręgosłupa? Jakiś ucisk?
nie wiem , ale nie pasuje mi to na atonie żołądka. Czy zwierzę jest wychudzone? A dasz rady zadzwonić do mnie porozmawiać?
Był taki okres, że dość schudł ale teraz jest ok. Oczywiście chętnie zadzwonię i porozmawiam. Czy na ten numer w Pana podpisie? W jakich godzinach mogę dzwonić?Jarek pisze:nie wiem , ale nie pasuje mi to na atonie żołądka. Czy zwierzę jest wychudzone? A dasz rady zadzwonić do mnie porozmawiać?
no widzisz i wyszło szydło z worka. to się da operować jeśli zwierzę bardzo cierpi. Jeszcze trzeba ustalić przyczynę tego rozszerzenia.
A jakie to mogą być przyczyny?Jarek pisze:no widzisz i wyszło szydło z worka. to się da operować jeśli zwierzę bardzo cierpi. Jeszcze trzeba ustalić przyczynę tego rozszerzenia.
Operacji na razie nie rozważamy, pies aż tak źle się nie czuje, jedzenie "przelatuje" dalej, woda czasem się zatrzyma co skutkuje ulaniem. Tak na pierwszy rzut oka wygląda i zachowuje się jak normalny, zdrowy pies. Dopiero przy dłuższej obserwacji wychodzi szydło z worka.
Jakie leki można mu podawać? Zaznaczam, że jest wrażliwy na leki typu metoclopramid (ten dostaje w połączeniu z promazyną) bo niestety robi się po nich agresywny.
edit: jeszcze zapomniałam dodać, że te żołądek jest trochę taki sflaczały. Może to wszystko ma podłoże neurologiczne?
oczywiście , że neurologia może mieć i ma tu wielki wpływ. Ale trzeba jeszcze meć na uwadze skurcz spastyczny wpustu, achalazje odcinaka przełyku, skurcz spastyczny oddźwiernika, rzadzie przepukliny w obrębie przepony. Leczenie farmakologiczne raczej daje niewielkie efekty.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości