Strona 1 z 1

Atonia żołądka - szukam informacji

: 03 stycznia 2009, 11:05
autor: Chefrenek
Witam,

Szukam informacji na temat atonii żołądka. W necie nic szczególnego nie znalazłam nawet w języku angielskim :( Może zna ktoś jakąś książkę na ten temat? A może ma ktoś psa z tą przypadłością i mógłby się podzielić swoimi spostrzeżeniami?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za jakiekolwiek informacje.

: 03 stycznia 2009, 18:34
autor: gasparo
:(

: 06 stycznia 2009, 22:44
autor: Jarek
atonia żoładka to bardzo, bardzo rzadka przypadłość. Ja nie widziałem nigdy. Z reguły jest chorobą wtórną.

: 07 stycznia 2009, 09:23
autor: Chefrenek
Dziękuję za odpowiedzi.
Jarek pisze:atonia żoładka to bardzo, bardzo rzadka przypadłość. Ja nie widziałem nigdy. Z reguły jest chorobą wtórną.
Mój pies ma postawioną taką diagnozę. Choroba wtórna od czego? Cukrzyca? Niedoczynność tarczycy?

edit: jakie badania powinnam wykonać?

: 18 stycznia 2009, 23:31
autor: Jarek
ile pies ma lat i co to za pies.

: 19 stycznia 2009, 08:33
autor: Chefrenek
Jarek pisze:ile pies ma lat i co to za pies.
5 lat buldog francuski

: 19 stycznia 2009, 13:18
autor: Jarek
jak u iego z wypróżnieniami , jak radiogram kreęgosłupa? Czy wymiotuje, czysci go, ma zaparcia . Więcej informacji nt. tego psa.

: 19 stycznia 2009, 13:31
autor: Chefrenek
Jarek pisze:jak u iego z wypróżnieniami , jak radiogram kreęgosłupa? Czy wymiotuje, czysci go, ma zaparcia . Więcej informacji nt. tego psa.
Hmmm nie miał radiogramu.

Wypróżnienia ok, ani zaparć ani biegunek. Wszystko zaczęło się od ulewań pokarmu (strawionego, nie strawionego i nadtrawionego).Ulewał czasem po 20 razy dziennie, do tego kaszel po jedzeniu. Teraz jak np coś zje to zmusza się do wymiotów, jedzenie wraca do pyska, znów jej przeżuwa i połyka.Na kontraście nie wyszła achalazja czy inna wada. Dopiero na usg - atonia. Morfo i biochemia ok.

A czy to może być coś od kręgosłupa? Jakiś ucisk?

: 23 stycznia 2009, 23:20
autor: Jarek
nie wiem , ale nie pasuje mi to na atonie żołądka. Czy zwierzę jest wychudzone? A dasz rady zadzwonić do mnie porozmawiać?

: 24 stycznia 2009, 08:44
autor: Chefrenek
Jarek pisze:nie wiem , ale nie pasuje mi to na atonie żołądka. Czy zwierzę jest wychudzone? A dasz rady zadzwonić do mnie porozmawiać?
Był taki okres, że dość schudł ale teraz jest ok. Oczywiście chętnie zadzwonię i porozmawiam. Czy na ten numer w Pana podpisie? W jakich godzinach mogę dzwonić?

: 24 stycznia 2009, 13:45
autor: Chefrenek
Jeszcze raz dziękuję za pomoc, dam znać jak się coś wyjaśni. :)

: 12 lutego 2009, 10:42
autor: Chefrenek
No i już wszystko wiadomo. Pies ma rozszerzenie przełyku przy wpuście do żołądka. :cry:

: 13 lutego 2009, 00:27
autor: Jarek
no widzisz i wyszło szydło z worka. to się da operować jeśli zwierzę bardzo cierpi. Jeszcze trzeba ustalić przyczynę tego rozszerzenia.

: 13 lutego 2009, 11:15
autor: Chefrenek
Jarek pisze:no widzisz i wyszło szydło z worka. to się da operować jeśli zwierzę bardzo cierpi. Jeszcze trzeba ustalić przyczynę tego rozszerzenia.
A jakie to mogą być przyczyny?

Operacji na razie nie rozważamy, pies aż tak źle się nie czuje, jedzenie "przelatuje" dalej, woda czasem się zatrzyma co skutkuje ulaniem. Tak na pierwszy rzut oka wygląda i zachowuje się jak normalny, zdrowy pies. Dopiero przy dłuższej obserwacji wychodzi szydło z worka. :roll:

Jakie leki można mu podawać? Zaznaczam, że jest wrażliwy na leki typu metoclopramid (ten dostaje w połączeniu z promazyną) bo niestety robi się po nich agresywny. :roll:

edit: jeszcze zapomniałam dodać, że te żołądek jest trochę taki sflaczały. :( Może to wszystko ma podłoże neurologiczne?

: 18 lutego 2009, 09:01
autor: Jarek
oczywiście , że neurologia może mieć i ma tu wielki wpływ. Ale trzeba jeszcze meć na uwadze skurcz spastyczny wpustu, achalazje odcinaka przełyku, skurcz spastyczny oddźwiernika, rzadzie przepukliny w obrębie przepony. Leczenie farmakologiczne raczej daje niewielkie efekty.