Serce? b. pilne...
: 09 lutego 2009, 13:16
Witam
Pisze w imieniu mojej cioci, która nie wie co ma zrobić. Pies ma około 8 lat. Kilka dni temu przewrócił się na spacerku i wujek musiał go zanieść do domu. Od tego czasu miał opuchnięte oczy, nos w porządku ale bardzo szybko oddycha - jak to ciocia opisała "charczy" i szybko sie męczy.
Te oczka chyba go swędziały bo je łapkami pocierał. Do tego brak apetytu wystąpił. Dopiero dzisiaj coś zjadł ale nadal szybko oddycha. Była u weterynarza ale u nas w okolicy nie ma specjalistów że tak nazwę"od psów" tylko od drobiu i trzody chlewnej. Dostał jakiś antybiotyk i zastrzyki (nie wiem jakie) Od czego zacząć - bo to chyba serce? Prawda?
Pisze w imieniu mojej cioci, która nie wie co ma zrobić. Pies ma około 8 lat. Kilka dni temu przewrócił się na spacerku i wujek musiał go zanieść do domu. Od tego czasu miał opuchnięte oczy, nos w porządku ale bardzo szybko oddycha - jak to ciocia opisała "charczy" i szybko sie męczy.
Te oczka chyba go swędziały bo je łapkami pocierał. Do tego brak apetytu wystąpił. Dopiero dzisiaj coś zjadł ale nadal szybko oddycha. Była u weterynarza ale u nas w okolicy nie ma specjalistów że tak nazwę"od psów" tylko od drobiu i trzody chlewnej. Dostał jakiś antybiotyk i zastrzyki (nie wiem jakie) Od czego zacząć - bo to chyba serce? Prawda?