Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam

Mam 1,5 rocznego sznaucera miniaturkę od lutego zaczęły się problemy zdrowotne zaczął wymiotować sporadycznie śluzem z małymi śladami krwi. Do tego doszła biegunka z domieszką krwi. Pojechałam do Pani wterynarz, która rzuciła podejrzenie na kokcydie dostał wtedy w zastrzykach Biovetalgin i Sultridin, smecta w saszetkach i dieta ryż z marchewką i kurczakiem. Po tyg. kuracji przeszło. Ponownie zaczęło się w zeszły wtorek kupka luźniejsza z zawartością dziwnego śluzu. Późniejsze kupki były dziwne rzadsze tak jakby z domieszką krwi tak zabarwione dziwnie. Pojechałam do innego weta zrobiła badania kału nie wyszło nic pies dostał jakiś zastrzyk nie mam pojęcia co, nawet nie wpisano mi do książeczki. Do tego Sulfasalazin w tabletkach po pół 3 razy dziennie przez 5 dni. Do tego albo ryż z kurczakiem albo Intestinal royal. W czwartek byliśmy na drugim zastrzyku. Wygląd kupy się poprawił na 2 dni dziś znów rano załatwił się normalnie czyt. zwięźle tylko była tak jakby zabarwiona krwią. Pies ma normalny apetyt, nie jest osowiały. Chętny do zabawy. Ma ciut nieprzyjemny zapach z pyszczka, ale on może być spowodowany nalotem na tylnych zębach.

proszę o poradę ew. jakąś pomoc nie wiem już co robić i do kogo się udać.

Iza.

bardzo ciężko pomóc w takich wypadkach, bo z takich opisów niewiele wynika. Wiele chorób przewodu pokarmowego przebiega w dokładnie taki sposób. A może zrób mu badania krwi . Ja musiałbym go zobaczyć wtedy pomógłbym .

To może zna ktoś jakiegoś "dobrego" weta z warszawy bądź okolic, mieszkam w Grodzisku Maz. i przyznam, że byłam tu juz u kilku weterynarzy i nic....

z góry dziękuje za pomoc.

No tak czy siak, badania wypadałoby zrobić, bo nawet dobry wet może nie zgadnąć po samych objawach. A co do dobrego weterynarza, to temat rzeka i na tym forum nie dyskutujemy na ten temat z racji profesji gospodarza. Ale na pewno ktoś może cos doradzić na prv

nie podwarzam profesji Pana Jarka, jeśli w tym rzecz. Akurat osobiście nie trafiłam na odpowiedniego weta. Więc proszę mi nic nie insynułować. Zwróciłam się tylko z prośbą. A i czytać proszę uważnie post - pies miał badanie kału. Jutro będzie robione badanie krwi. Próbowałam jedynie poszukać pomocy jak większość osób na tym forum.


pozdrawiam....