Strona 1 z 1

Wygryzanie z tęsknoty?

: 27 kwietnia 2009, 19:06
autor: Gość
Mój pies ma niecały rok. Jest to chow chow. Co jakiś czas się wygryza( w okolicach zadka) . Na początku myśleliśmy, że to wszystko przez pchły, że ma APZS czy coś takiego. Zaczęliśmy zwracać szczególną uwagę na to aby nie przebywał zapchlonymi psami, częściej stosować środki od pcheł, ale to nic nie dało. Wciąż co jakiś czas się gryzł. Wtedy zaczeliśmy myśleć, że to może od jedzenia, ale przecież ciągle karmiliśmy go tym samym( ryż z kurczakiem i marchewką). Niestety nic to nie dało. Gryzł się dalej. Zmieniliśmy weterynarza, zrobiliśmy badania z których wynika że skórę ma w porządku i to na pewno nie z jej powodu tak się okalecza. No i że niby to od pokarmu. Przeszedł na specjalną karmę(royal canin hypoallergenic). Kuracja ma trwać 10 tyg. ale trwa już 2 tyg i zmian nie ma...
No i od niedawna zastanawiamy się poważnie nad tym czy to nie jest przypadkiem z tęsknoty? Nasz piesek zawsze gryzie się wtedy kiedy wyjeżdża mój tata(pracuje za granicą), czasami kiedy wyjeżdża mój brat(co 1-2tyg na studia). Na początku kwietnia wygryzł sobie okropnie ogon, do tego stopnia że wyglądał dosłownie jak pędzel, przez święta wielkanocne ładnie zaczęło się goić, sierść odrastać. Po świętach kiedy wyjechał mój brat znów zaczął się gryźć tym razem na udzie... Gdy wyjechałam z mamą na kilka dni w góry a ten został w domu z tatą, wygryzł sobie nogę tak że aż się serce kroi:(
Czy to możliwe że pies wygryza się do tego stopnia, ponieważ tęskni? Naprawdę nie wiem już co mam robić... Płakać mi się chce jak patrze na tą biedulkę:(

: 29 kwietnia 2009, 08:49
autor: Jarek
jest możliwe takie zachowanie przy wyjechaniu kogoś z domu. Cechuje się onao najczęściej wygryzaniem tylko 1 miejsca, zanikaniem wygryzania , gdy ktoś wróci, nawrotem wygryzania , gdy ktoś wyjedzie. Ale trzeba przeprowadzić w tym celu bardzo wnikliwe obserwacje. Jeśli zwierzę rzeczywiście to robi na tle emocjonalnym można włączyć w tym czasie środki lekko uspokajające lub przeciwdepresyjne.. Trzeba to jednak rozróżnić od innych schorzeń typu AZS ogólne lub miejscowe.