1-dniowe Berneńskie pieski- Żywienie!
-
- Posty:19
- Rejestracja:22 grudnia 2011, 23:26
Mam pytanie co do szczęniąt. Bo nie rwą się do picia mleka. Czy to normalne czy też muszę je zmuszać ( przykładać do sutków matki itp ?) Proszę o pomoc! Wydaje mi się ze powinny same jeść.
-
- Posty:19
- Rejestracja:22 grudnia 2011, 23:26
nie myślałem jeszcze nad przydomkiem ze względu na to że jestem zmartwiony ich chęciami do jedzenia.
Przydomek rejestriuje się w organizacji kynologicznej jeszcze przed kryciem, łącznie z wyrabianiem uprawnień hodowlanych suce. W innym przypadku muszę cię zmartwić, ale sprzedarz szczeniąt poza hodowlami zarejestrowanymi w organizacjach kynologicznych jest od początku roku nielegalne.
Co do szczeniąt, zajrzyj tak jak pisałam na tamten portal, tam prędzej ktoś doświadczony ci pomoże.
Co do szczeniąt, zajrzyj tak jak pisałam na tamten portal, tam prędzej ktoś doświadczony ci pomoże.
Jeżeli szczeniaki nie mają odruchu ssania to często jest coś nie tak. I chociaż brzmi to strasznie to niestety takie szczeniaki nie mają szans na przeżycie a jeżeli przeżyją to są słabe, chorowite. Co więcej trafiając w ręce nieodpowiedzialnych ludzi powodują że problemy się mnożą -(
Natomiast szczeniaki nie jedzą na okrągło ! Dlaczego ludzie najpierw nie doczytają a larum jest jak już szczeniaki są na świecie (!!!) Szczeniaki otrzymują pokarm co około 1-2 h i wtedy należy dopilnować aby zjadły wszystkie, niestety dobre 2-3tygodnie śpi się głowa w kojcu a nie w swoim łóżku (!) i należy zapomnieć o wychodzeniu na dłużej niż 1-2 h z domu.
Powodów braku odruchu ssania jest b.dużo -pierwszą są wady , często to obciążenia genetyczne, nowo narodzonych szczeniąt nie widoczne dla nas gołym okiem. Chociaz niektórych rzeczy się nie da przewidzieć to większość problemów wynika tylko z naiwniactwa, chciwości i wygodnictwa właścicieli suki. Każdy miot musi być b.starannie przemyślany z przeanalizowaniem wszystkich aspektów, wiadomości i faktów z linii matki i ojca szczeniąt, b.dokładnie zanalizowane pochodzenie do kilku pokoleń wstecz. Wtedy ryzyko jest małe. Suka matka nie tylko ze statusem hodowlana, ale z badaniami,testami, to samo tylko jeszcze w wyższym stopniu tyczy się reproduktora. Dopuszczenie żeby sobie suka miała szczeniaki jest na szczeście obecnie już problematyczne, sprzedaż takich szczeniąt można spokojnie ścigać z litery prawa.
Choroba matki . Jakie badania miała zrobione przed porodem, jak była prowadzona, czy nie zachorowała w czasie ciąży, czy dostawała odpowiedni pokarm, w jakich warunkach przebywała (czy przebywała w cieple) itd
Wcześniactwo (w którym dniu suka się oszczeniła)
Złe warunki, temperatura w pierwszym tygodniu życia powinna wynosić 25 C , niższa niestety powoduje wychłodzenia organizmów, każda godzina zaniedbania powoduje często nieodwracalne zmiany m.in w układzie nerwowym.
Brak kontroli przy porodzie, szczeniak musi zassać w pierwszych minutach a nie czekać na cud - a to jest rola położnika czyli człowieka żeby wszystko zrobił przy maluchach, suka matka często nie daje rady , jest niedoświadczona, zmęczona (ale to tylko wiedza kobiety i to zdaje się nie rozciągają że suki, kotki też cierpią na ten syndrom), nerwowa.
Natomiast szczeniaki nie jedzą na okrągło ! Dlaczego ludzie najpierw nie doczytają a larum jest jak już szczeniaki są na świecie (!!!) Szczeniaki otrzymują pokarm co około 1-2 h i wtedy należy dopilnować aby zjadły wszystkie, niestety dobre 2-3tygodnie śpi się głowa w kojcu a nie w swoim łóżku (!) i należy zapomnieć o wychodzeniu na dłużej niż 1-2 h z domu.
Powodów braku odruchu ssania jest b.dużo -pierwszą są wady , często to obciążenia genetyczne, nowo narodzonych szczeniąt nie widoczne dla nas gołym okiem. Chociaz niektórych rzeczy się nie da przewidzieć to większość problemów wynika tylko z naiwniactwa, chciwości i wygodnictwa właścicieli suki. Każdy miot musi być b.starannie przemyślany z przeanalizowaniem wszystkich aspektów, wiadomości i faktów z linii matki i ojca szczeniąt, b.dokładnie zanalizowane pochodzenie do kilku pokoleń wstecz. Wtedy ryzyko jest małe. Suka matka nie tylko ze statusem hodowlana, ale z badaniami,testami, to samo tylko jeszcze w wyższym stopniu tyczy się reproduktora. Dopuszczenie żeby sobie suka miała szczeniaki jest na szczeście obecnie już problematyczne, sprzedaż takich szczeniąt można spokojnie ścigać z litery prawa.
Choroba matki . Jakie badania miała zrobione przed porodem, jak była prowadzona, czy nie zachorowała w czasie ciąży, czy dostawała odpowiedni pokarm, w jakich warunkach przebywała (czy przebywała w cieple) itd
Wcześniactwo (w którym dniu suka się oszczeniła)
Złe warunki, temperatura w pierwszym tygodniu życia powinna wynosić 25 C , niższa niestety powoduje wychłodzenia organizmów, każda godzina zaniedbania powoduje często nieodwracalne zmiany m.in w układzie nerwowym.
Brak kontroli przy porodzie, szczeniak musi zassać w pierwszych minutach a nie czekać na cud - a to jest rola położnika czyli człowieka żeby wszystko zrobił przy maluchach, suka matka często nie daje rady , jest niedoświadczona, zmęczona (ale to tylko wiedza kobiety i to zdaje się nie rozciągają że suki, kotki też cierpią na ten syndrom), nerwowa.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości