Hej,
Mój psiur, suczka w typie owczarka, 5 lat, 35kg, ma od dawna problem z wypadaniem sierści oraz białym nalotem pozostającym na dłoniach po głaskaniu. Dodatkowo sierść jest sucha.
Wykluczyłem jej drób z karmy, teraz je Joserę Lamb & Rice. Przeszła kurację mycia szamponem Hexoderm przez 2 tygodnie co 2 dni - pomogło na jakiś czas, ale w końcu wróciło. Kerabol, który kiedyś dostawała nie pomógł, Roboran też nie.
Ostatnio jednak polecono mi w sklepie Omegan i faktycznie. Jak go dostawała z karmą sierść ładnie się błyszczała i nalot może nie zniknął, ale było go zdecydowanie mniej. Zastanawiam się jednak czy warto do tego dodać Biotynę np firmy Dolfos. Co o tym sądzicie?
Problem z sierścią i białym nalotem - prośba o poradę
dobrze byłoby dokładnie obejrzeć psa a zwłaszcza jego skórę . Masz do czynienia prawdopodobnie z łojotokiem , ale bez obejrzenia , dotknięcia nic nie wskóramy. Czasami odpowiednie kosmetyki trzeba wprowadzić na długi czas a czasami wręcz leczyć.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości