pazurki
: 29 maja 2006, 09:05
witam. mój piesio miał dwa wyrośnięte, bo aż zaokrąglone pazury wilcze. nagle po kilku dniach spojżałam na łapkę i pazurek był, tak jakby obcięty, równiutko, przed nerwem, ale nikt mu go nie obcinał, czy to możliwe, ze ten pazurek sam mu odleciał ?? dziś stało się dokładnie to samo tyle, że z drugim pazurkiem, stało się to na spacerku, nie wiem jakim cudem, gdyż tymi pazurkami nie dotyka się ziemi bo są dośc wysoko. miałam dziś iść do weta je obciąć ale gdy się same tak idealnie zregenerowały to się bardzo cieszę. Jak to się stało ??