Strona 1 z 1

Pasta orozyme na kamień nazębny

: 18 listopada 2014, 14:21
autor: czarna8912
Co sądzicie o tej paście na usuwania kamienia nazębnego? Niedawno o niej usłyszałam od sąsiadki a na ostatniej wizycie u weta zostałam mi zaproponowana bo piesek ma dość duży kamień ( chora wątroba duża ilość przyjmowanych leków) i nie może być usypiany do zabiegu z powodu wieku i licznych chorób. Na razie stosuję ją 4 dzień i zauważyłam tylko nieznaczną poprawę w oddechu psa nie śmierdzi mu aż tak intensywnie z pyszczka wet powiedział że minimum stosowania to 2 tygodnie. I moje pytanie jest takie do Was czy ta pasta naprawdę usunie mu kamień albo chociaż go zmniejszy? Czy ktoś z was ją stosował? CO o niej sądzicie bo do tanich nie należy ( ja zapłaciłam za nią 42 zł). Bardzo proszę o wasze opinie :-)

Re: Pasta orozyme na kamień nazębny

: 18 listopada 2014, 14:27
autor: Gość
stosowałam,efekty słabe

Re: Pasta orozyme na kamień nazębny

: 18 listopada 2014, 15:15
autor: czarna8912
aha czyli szkoda kasy :-/

Re: Pasta orozyme na kamień nazębny

: 18 listopada 2014, 15:34
autor: Gość
inni chwalą a mój pies miał nieduży nalot i Orozyme nie pomógł

za radą ludzi z forum kupiłam wielką kochę do gryzienia i zęby się oczyściły ( potrzebny wielki gnat co by gryzł a nie pożarł)

Re: Pasta orozyme na kamień nazębny

: 18 listopada 2014, 17:54
autor: czarna8912
tak ale mój jest już starszym psem i zęby nie te ma problemy z suchą karmą więc wszelkie kości odpadają :-(

Re: Pasta orozyme na kamień nazębny

: 18 listopada 2014, 18:09
autor: Gość
ach, może inni coś podpowiedzą i doradzą,może tylko moj jest oporny, bo na forach chwalą Orozyme

Re: Pasta orozyme na kamień nazębny

: 21 stycznia 2016, 08:57
autor: mariamarusiuja
a czy ktoś może polecić inną dobrą pastę?

Re: Pasta orozyme na kamień nazębny

: 10 lutego 2016, 13:14
autor: megan
U nas Orozyme się w pewnym sensie sprawdziło. Piszę w pewnym sensie, bo szału nie ma i raczej być nie może, jeśli kamień nazębny jest już spory. Ale szorowanie szczoteczką z pastą zawsze jakoś pomaga kontrolować sytuację, pasta ma jakieś tam działanie lecznicze, więc ja bym na Twoim miejscu dalej jej używała. I tak chodzi głównie o to, żeby systematycznie i po troszeczku mechanicznie ten kamień szczoteczką usuwać. Drogi na skróty nie ma. Chyba że usunięcie kamienia pod narkozą. M.