Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

whataya pisze: ↑

18 kwietnia 2018, 06:50

Mojemu labradorwi zawsze kleszcze wbijają się w okolice głowy. Tym razem to już 4 w ciągu kilkunastu dni. Pierwszy odkryliśmy w tym samym dniu, w którym podaliśmy mu krople przeciwkleszczom, myśleliśmy że odpadnie, ale po 2 dniach wyjęliśmy i był żywy. Na drugi dzień na głowie znalazłam drugiego, za maly by wyjąć, za duże ryzyko urwania, przeczytałam że kleszcz w ciągu 48h powinien zeschnać i odpaść, po tym czasie wyjęliśmy go (wczoraj)i znowu był żywy. Dzisiaj widzę trzeciego kleszcza na głowie mojego psa, znów bardzo mały. W między czasie złapałam kleszcza nie wbitego, chodzącego po moim psie. Wychodzi na to, że preparat nie działa. Jest przeznaczony dla psów od 15 do 40kg.
Mój pies waży 40kg, dostał krople 12.04, czy w związku z tym, że nie działa mogę mu już podać drugą dawkę? Czy jest to bezpieczne? Drugie pytanie czy jest coś skutecznego w sprayu dla psów co je odstrasza i co można stosować z kroplami? Martwię się, że te kleszcze w końcu go czymś zarażą. Obroża nie wchodzi raczej w grę, nigdy się nie sprawdzała, w krople których używam, używałam wcześniej przez ok 2 lata i były skuteczne przez nawet 1.5 miesiąca, dlatego nie rozumiem. Cała dawka jest w dwóch tubkach, więc jak nie obie to może chociaż jedną mu zakopić? Proszę o pomoc.