Strona 1 z 2

CZYSZCZENIE USZEK

: 04 stycznia 2007, 15:02
autor: Gość
JAK, CZYM I CO ILE CZYŚCIĆ PIESKOWI USZKA ? NIE CZYŚCIŁAM MU JESZCZE NIGDY USZEK, PONIEWAŻ BAŁAM SIĘ, JEDYNIE CZASAMI PATYCZKIEM DO USZÓW. CHCIAŁABYM SIĘ DOWIEDZIEĆ, CZY SĄ JAKIEŚ NIEDROGIE I SKUTECZNIE CZYSZCZĄCE PŁYNY DO USZEK PIESKÓW, KTÓRE WYSTARCZY ZAKROPIĆ DO USZKA I EWENTUALNIE PRZETRZEĆ WACIKIEM, GDYŻ OGROMNIE BOJĘ SIĘ WYKONYWAC TEN ZABIEG BO SAMA KIEDYŚ ŹLE WYCZYŚCIŁAM SOBIE UCHO (WACIK ZOSTAŁ MI W UCHU) I MUSIAŁAM JECHAĆ DO SZPITALA.

: 04 stycznia 2007, 16:29
autor: EVE81
Ja stosuję kwas borny 3%, który można kupic w aptece, kosztuje grosze. Czyszczę uszy pałeczką taką dla niemowląt. Tutaj wata napewno nie zostanie w uchu. Ponieważ mój psiak ma długie uszy, a słabe ich przewietrzenie może powodować stany zapalne, dodatkowo usuwam włoski wzrastające głeboko do małżowiny. Ale u ciebie pewnie wystarczy poprostu wyczyscić uszko swojego pupila:)

Pozdrawiam

: 06 stycznia 2007, 12:21
autor: Gość
Nie ma potrzeby czyścić uszu dopóki nie ma problemów http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... ght=usz%2A

: 06 stycznia 2007, 18:11
autor: EVE81
Czyszczę jak widzę, że są brudne :)

Pozdrawiam

: 12 stycznia 2007, 18:26
autor: EGON
Uszy u zdrowego psa są zawsze czyste [ u mojego tak jest] ! Ja tylko oglądam i wącham ,są pachnące wiec w ogóle nie ingeruje.
Pozdrawiam.

: 12 stycznia 2007, 19:54
autor: EVE81
Ja o uszy u mojego psiaka dbać musze podwójnie :) i wolę dmuchać na zimne, bez przesady oczywiście. Do tej pory nie zdarzyło mi się żadne zapalenie.

Pozdrawiam EVE & Rino

: 17 stycznia 2007, 10:48
autor: Fairah
Ja ze wzgledu na wiszace uszka psiaka jestem zmuszona dosc czesto czyscic mu uszy :) uzywam do tego BORASOL preparat dostepny w aptece buteleczka kosztuje 2zl :) ma dzialanie antyseptyczne wlasciwosci bakterio i grzybostatyczne :) oraz likwiduje stany zapalne skory mocze wnim paleczke do uszu dla niemowlat i delikatnie zbieram woskowine a nastepnie mocze wacik kosmetyczny i przecieram malzowine uszna dokladnie :) usuwajac zarazem brud nagromadzony na niej :) stosowalam wczesniej otosol ale po nim uszka byly tluste klejace wrecz przyczepial sie do nich okropnie brud :) borasol jest najlepszym rozwiazaniem po nim uszka nie sa tluste klejace itp :) jesli masz psa z wiszacymi uszkami doradzilabym jeszcze obciac wlosy ktore wrastaja wkanal sluchowy badz wyrwac je penseta ale sadze ze 1 wariant bardziej spasuje pieskowi ;) i czesto jak jestes np w domu wywijac mu uszka tak zeby powietrze moglo swobodnie docierac do uszka :)

: 18 stycznia 2007, 11:24
autor: EVE81
Dokładnie tak samo robie Fairah :)

: 21 września 2007, 19:48
autor: Megda
Czy ktoś z was stosował ten produkt do czyszczenia uszu http://www.krakvet.pl/bayer-vetriderm-o ... p-522.html zamierzam go kupić, chciala bym wiedziec czy jest skuteczny? Używam szamponu Bayer jest rewelacyjny. Proszę o wasze opinie.

: 21 września 2007, 19:58
autor: Katarynka
Ja swojej seterce, która też ma bardzo długie i ofutrzone uszy, czyszczę uszka takim preparatem: http://www.krakvet.pl/biowet-oticlar-pr ... zapalenia.

: 21 września 2007, 19:59
autor: Katarynka
Coś się źle wkleiło, spróbuję jeszcze raz: http://www.krakvet.pl/biowet-oticlar-pr ... -9186.html

: 21 września 2007, 21:29
autor: maxymi
A ja za radą dr Doroty Sumińskiej odradzam czyszczenia uszu Waszym podopiecznym. Po wielu latach praktyki stwierdziła Ona, że poza może 1% schorzeń uszu u psów grzebanie w kanale słuchowym przynosi więcej szkody niż pożytku Oto artykuł Pani dr Sumińskiej z wrześniowego miesięcznika "Mój Pies": "...Stany zapalne ucha najczęściej dokuczają zwierzakom z tzw. dobrych domów. ...". "...W kanale słuchowym człowieka, psa, kota i wielu innych zwierząt są gruczoły wytwarzające woskowinę. Ta tłusta i lepka substancja ochrania wnętrze ucha i błonę bębenkową przed wyschnięciem, urazami i atakiem drobnoustrojów. Jej nadmiar usuwany jest przez drobniutkie włoski rosnące w kanale słuchowym. Jeśli ucho jest otwarte, woskowina wysycha, jeśli jest zakryte małżowiną, jełczeje i śmierdzi. Łatwo można sobie wyobrazić reakcję opiekuna: w ruch idą waciki, patyczki, dostępne na rynku płyny antybakteryjne. Pucuje się psie ucho do czysta, dłubie w każdym zakamarku. Zostaje ono pozbawione warstwy ochronnej, a jego delikatna wyściółka ulega niewidocznym dla naszych oczu mikrourazom. Wystarczy wówczas niewiele, np. kropla zimnej wody, aby wywiązał się stan zapalny. Na dodatek kanał słuchowy jest zagięty pod kątem prawie prostym. Kiedy wpychamy do ucha patyczek z wacikiem, nie dociera on do jego poziomej części, tylko upycha w niej wydzielinę, którą chcemy wydobyć. Tak ubita woskowina, lub co gorsza wysięk zapalny, nie tylko blokuje dojście do błony bębenkowej, ale jest też pożywką dla drobnoustrojów. Żadne ucho nie służy do dłubania: ludzkie, kocie ani psie. Owczarek niemiecki, spaniel czy kundelek-jeśli ma się cieszyć zdrowymi uszami, musi mieć w nich naturalną ochronę-woskowinę. Jej nadmiar wolno usuwać tylko z małżowiny, nie ruszając kanału słuchowego. Jeżeli mimo to ucho zachoruje, nie bawmy się w kominiarzy, tylko zwróćmy się do lekarza, którego pierwszym działaniem powinno być rozpoznanie przyczyny choroby." Mam nadzieję, że to Was przekona :D

: 23 września 2007, 18:38
autor: NOVA_62
Calkiem sie zgadzam z Maxymi, nie ingerowac jak nie ma powodu, czyscic tylko na zewnatrz, gdy naprawde jest taka potrzeba.

: 28 września 2007, 23:18
autor: Marcin Dondelewski
nie trzeba żadnemu psiakowi czyścić uszy jak sa czyste :)

niektóre rasy mają tak, że zarastają i wtedy trzeba wyczyścić ale sierść z uszu.

A tak to nic nie trzeba robić.

Żadnych szpatułek do uszu nie wkładać gdyż nawet jak ucho jest zapchane to wszystko się upycha jeszcze głębiej. wtedy potrzebny jest preparat specjalny.

: 29 września 2007, 16:44
autor: goskaaa
Marcin Dondelewski pisze:nie trzeba żadnemu psiakowi czyścić uszy jak sa czyste :)

niektóre rasy mają tak, że zarastają i wtedy trzeba wyczyścić ale sierść z uszu.

A tak to nic nie trzeba robić.

Żadnych szpatułek do uszu nie wkładać gdyż nawet jak ucho jest zapchane to wszystko się upycha jeszcze głębiej. wtedy potrzebny jest preparat specjalny.
co ty opowiadasz...
w tym artykule wyraznie jest napisane ze czesc zewn. czyli małzowine nalezy czyscic, jedynie nie wolno wpychac nic do środka kanału... i tak włąsnie nalezy postępowac...