Masz rację ! Trzeba jeszcze dodać , że ma jeszcze najlepsze forum o zwierzętach z najlepszym lekarzem weterynarii -dr JarkiemMarcin_Kartonik pisze:To ma kraków , że to dawna stolica polskY i są tam najlepsi lekarze , uczelnie , studentY ---->
Proszę o pomoc w identyfikacji rasy psa oraz o porady.
Setka nie starczy, nawet czystego, znacznie wiecej potrzeba ...Seiti pisze:Co ma krakowskie forum do skrętów bo nie jestem w stanie tego zrozumieć. Wiem, może dziabne sobie setkę to zrozumiem tok rozumowania niektórych.
Wlazlem na forum bo chce zaglosowac na "Ostatnia szanse", kto to widzial zeby jakies paskudne koty (sikajace po wiatrolapach i nie tylko) sie tak panoszyly ! I musze napisac 1 posta. Patrze, temat senswny a tu masz. Az mi sie zle zrobilo jak o tej soli i innych przeczytalem!!!
Ale ja zawsze uwazam, ze EU komuna skonczy jak w filmie "Idiokracy" tylko duzo duzo szybciej to pojdzie.
To ma byc wetforum, litosci.
A merytorycznie:
Jak znajdzisz psa to bierzesz go do weta. Normalnej kliniki a nie goscia od szczepionek i szpanowania i polityki (to o takim jednym lokalnym, rzecz jasna nie dalem swojego nawet baranowi szczepic). Okolice Leszna moze byc KOALA a najlepiej Uniwerek Przyrodniczy Wroclaw. Tylko ze tam dzien wolny trzeba i kolejki sa!
I tam:
1. Prosisz o ocene ogolna i sprawdzenie chipa i tatuazu. Jak cos z tego ma - pytanie do baz albo do ZKwP. Jest szansa ze znajdzisz wlasciciela. Wlasciciela szukasz tez niezaleznie, ogloszenia na necie, lokalne fotki itp/. Oczywiscie to moze potrwac wiec dlasze punkty.
2. Robisz bez dyskusji pelna morfologie krwi. Mozna na automacie (aczkolwiek w pewnych warunkach daje to niedokladne wyniki). W zaleznosci od wynikow dalsze dzialania.
3. Jak pies kiepsko wyglada a wyniki reszta ok. to odrobaczenie. A poznie szczepionke na odpornosc. Pelna, na wszystko. Jak w dobrej kondycji to odwrotnie. To ustalisz z lekarzem zreszta. Tak jak diete i powtorne badanie (psy znalezione moga miec lekkie badz bardziej niedozywienie i to wplywa na wyniki, trzeba sprawdzic jak postepuje proces zdrowienia!).
4. Jak pies jest starszy (ponad rok), spokojny, wspolpracuje (trzeba ulozyc i przytrzymac) to zdjecia RTG kregoslupa i klatki. Bedziesz wiedzial co mniej wiecej z sercem (budowa, ulozenie) i w jakim stanie sa mnie wiecej kregi (zwyrodnienia, urazy). Badanie na dysplazje mozna zrobic pozniej bo to musi byc odpowiedni wiek i znieczulenie a to nieco ryzykowne (zwlaszcza bez badan pozostalych) jest. Zreszta dysplazja ma duze znaczneie dla repa, dla towarzyszacego wystarczy to co wyzej (plus moze echo).
5. Jak pies dobrze wspolpracuje to mozna zrobic echo serca.
Oczywiscie jak sa pchly/etc to odpchlic od razu w konsultacji z wetem (czym i czy mozna juz teraz).
Bedziesz wiedzial co i jak po tym dokladniej.
Jezeli nie ma chipa to zaraz mu zaloz, nawet jak go sobie nie zatrzymasz na stale to dobry straszak pozniej jest. Bo jak psa nakarmiles i zabrales to jestes juz jego opiekunem do momentu kiedy sie nie zrzekniesz albo ktos sie nie zglosi (do 3 lat chyba). Jak dla mnie proste. Cwiczylem na Benku ktorego znalazlem, niestety nie zgodzil sie z moim rezydentem (dobrze ze nie bylo jatki). A ogolnie fajny byl. I zdrowy. Nie mialem wyjscia, czas gonil i powspolpracowaem sobie z jednymi adopcjami. Malo mnie szlak nie trafil od tego ale to inna historia.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 18 listopada 2013, 13:21 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam,
6. Pod zadnym pozorem psa nie nalezy kapac chyba ze sa bardzo wyrazne wskazania lekarza i tylko pod jego kierunkiem (tu w gre wchodzi w zasadzie kapiel lecznicza). Psow sie w ogole nie kapie (przynajmniej workingi pastersko-strozujace) tak normalnie jak sie niektorzy rozpisuja, szampony, mazidla, wsadzic do wanny itp. Jest duza sznasa na powiklania skorne, splukanie tluszczu i przeziebienie. To ostatnie zwlaszcza grozne. Bo moze sie zle skonczyc i poza tym tracisz wiez z psem (nie zaakceptuje Ciebie jako przewodnika od razu a przeziebienie to zazwyczaj zastrzki itp. nieprzyjemne rzeczy dlugo i ciagle, wozenie psiaka samochodem w nieprzyjemne miejsca jak klinika i podobnie wiec sie to katastrofalnie na wiezi odbije). Normalne psy maja siersc samoczyszczaca, szczotkujesz po wysuszeniu i juz (NF to nie mialem, moze to wyjatek jest). Teorii o smrodu od psa to ja nie rozumiem, przeciez nawet jak pachnie to nie jest to szkodliwe w zadnym przypadku dla zdrowego (alergia to chorob jest!). Dla mnie zapach CAO jest bardzo przyjemny (zalatuja to konie, tu sie zgodze ). W skrajnych problemach nowa gabka z czysta woda i gabkowanie. A najlepiej jak lubi plywac to dac mozliwosc.
7 Szczepienie na wscieklizne pozniej, najpierw odporosciowka i poczekaj az zadziala (dwa tygodnie co najmniej). Kazdy dobry wet tak doradzi. Polaczona dawka wscieklizna/odpornosc mozna miec pozniej ale ja za duzo wygodnictwa tu nie zalecam. Oddzielnie zawsze lepiej.
8. Oczywiscie robisz psu legowisko , miski itp, to chyba oczywiste. Jak chce to niech siedzi w domu razem z Toba.
Psy znalezione moga miec rozne leki i nalezy byc przygotowanym ze jakby co to sie wladuje na Twoje luzko czy podobnie (nie nalezy spedzac w takiej okolicznosci). Jak bedziesz mial problemy to do dobrego behawiorysty (tylko nie jakiegos kretyna co za pol litra drazni onki do obrony, wlasnie sie na molosach doczytalem ze tzw. szkoleniowcy trzymali BF na kolczatce!) Ja mam CAO z adopcji i kolczatki u mnie nie zna, i nie pozna. Poza tym pies moze zachaczyc kolczatka Ciebie lub osoby postronne , to zazwyczaj nieprzyjemne jest (a jak kolczatka dla ON czy rota i zalozona odwrotnie to w razie pecha moga byc gorsze obrazenia niz po ugryzieniu bo pies niekoniecznie musi grysc mocno, moze dla ostrzezenia tylko puknac a jak sie nabijesz na kolec pechowo to mozna jak nic uszkodzic sobie nerwy czy sciegna, malownicza blizne to pomijam, podobnie moze pokaleczyc twarz np. taki BF jak zechce sie ulozyc na poduszce, ze tez o tym nikt nie pomyslal na tym forum molosow to zgroza). I sprawdz sobie plot na posesji (ja epspresowo stawialem porzadny) bo jak pies osiadzie i sie zadomowi to rozne chece moga byc. Pies nie musi miec checi do ucieczki zeby narobily sie problemy i to powazne (onkopodobne maja tendencje do wluczegostwa w okresie dorzewania zreszta).
Pelna akceptacja moze byc po roku lub dluzej, nie koniecznie musi byc to 4-6 tygodni jak niektorzy behawiorysci twierdza bo to jest srednia i raczej dla takich bardziej lalusiowatych (goldeny, mysliwskie). Konkretne obronno-strozujace moga miec ponad rok do pelnej akceptacji. Z tego samego powodu prowadzasz psa na terene otwartym na smyczy a najlepiej na lince treningowej, tak z 15m. Kaganiec to zalezy jak oceniasz, pamietaj ze za szkody sie odpowiada. Oczywiscie oprowadzasz psa po terenie, pokazujesz posesje itp.
9. Jak suka to bym rozwazyl sterylizacje w konsultacji z dobrym wetem (i raczej w klinice!). Kastracja psow to jakas bzdura jest natomiast suki to co innego, szereg chorob mozna ominac tez.
To jak sie komus podoba to jeszcze dalej:isabelle30 pisze:Jednopostowicz który napisał cos z sensem... no uwierzyć nie można!
jareks - przywracasz wiare w człowieka!
6. Pod zadnym pozorem psa nie nalezy kapac chyba ze sa bardzo wyrazne wskazania lekarza i tylko pod jego kierunkiem (tu w gre wchodzi w zasadzie kapiel lecznicza). Psow sie w ogole nie kapie (przynajmniej workingi pastersko-strozujace) tak normalnie jak sie niektorzy rozpisuja, szampony, mazidla, wsadzic do wanny itp. Jest duza sznasa na powiklania skorne, splukanie tluszczu i przeziebienie. To ostatnie zwlaszcza grozne. Bo moze sie zle skonczyc i poza tym tracisz wiez z psem (nie zaakceptuje Ciebie jako przewodnika od razu a przeziebienie to zazwyczaj zastrzki itp. nieprzyjemne rzeczy dlugo i ciagle, wozenie psiaka samochodem w nieprzyjemne miejsca jak klinika i podobnie wiec sie to katastrofalnie na wiezi odbije). Normalne psy maja siersc samoczyszczaca, szczotkujesz po wysuszeniu i juz (NF to nie mialem, moze to wyjatek jest). Teorii o smrodu od psa to ja nie rozumiem, przeciez nawet jak pachnie to nie jest to szkodliwe w zadnym przypadku dla zdrowego (alergia to chorob jest!). Dla mnie zapach CAO jest bardzo przyjemny (zalatuja to konie, tu sie zgodze ). W skrajnych problemach nowa gabka z czysta woda i gabkowanie. A najlepiej jak lubi plywac to dac mozliwosc.
7 Szczepienie na wscieklizne pozniej, najpierw odporosciowka i poczekaj az zadziala (dwa tygodnie co najmniej). Kazdy dobry wet tak doradzi. Polaczona dawka wscieklizna/odpornosc mozna miec pozniej ale ja za duzo wygodnictwa tu nie zalecam. Oddzielnie zawsze lepiej.
8. Oczywiscie robisz psu legowisko , miski itp, to chyba oczywiste. Jak chce to niech siedzi w domu razem z Toba.
Psy znalezione moga miec rozne leki i nalezy byc przygotowanym ze jakby co to sie wladuje na Twoje luzko czy podobnie (nie nalezy spedzac w takiej okolicznosci). Jak bedziesz mial problemy to do dobrego behawiorysty (tylko nie jakiegos kretyna co za pol litra drazni onki do obrony, wlasnie sie na molosach doczytalem ze tzw. szkoleniowcy trzymali BF na kolczatce!) Ja mam CAO z adopcji i kolczatki u mnie nie zna, i nie pozna. Poza tym pies moze zachaczyc kolczatka Ciebie lub osoby postronne , to zazwyczaj nieprzyjemne jest (a jak kolczatka dla ON czy rota i zalozona odwrotnie to w razie pecha moga byc gorsze obrazenia niz po ugryzieniu bo pies niekoniecznie musi grysc mocno, moze dla ostrzezenia tylko puknac a jak sie nabijesz na kolec pechowo to mozna jak nic uszkodzic sobie nerwy czy sciegna, malownicza blizne to pomijam, podobnie moze pokaleczyc twarz np. taki BF jak zechce sie ulozyc na poduszce, ze tez o tym nikt nie pomyslal na tym forum molosow to zgroza). I sprawdz sobie plot na posesji (ja epspresowo stawialem porzadny) bo jak pies osiadzie i sie zadomowi to rozne chece moga byc. Pies nie musi miec checi do ucieczki zeby narobily sie problemy i to powazne (onkopodobne maja tendencje do wluczegostwa w okresie dorzewania zreszta).
Pelna akceptacja moze byc po roku lub dluzej, nie koniecznie musi byc to 4-6 tygodni jak niektorzy behawiorysci twierdza bo to jest srednia i raczej dla takich bardziej lalusiowatych (goldeny, mysliwskie). Konkretne obronno-strozujace moga miec ponad rok do pelnej akceptacji. Z tego samego powodu prowadzasz psa na terene otwartym na smyczy a najlepiej na lince treningowej, tak z 15m. Kaganiec to zalezy jak oceniasz, pamietaj ze za szkody sie odpowiada. Oczywiscie oprowadzasz psa po terenie, pokazujesz posesje itp.
9. Jak suka to bym rozwazyl sterylizacje w konsultacji z dobrym wetem (i raczej w klinice!). Kastracja psow to jakas bzdura jest natomiast suki to co innego, szereg chorob mozna ominac tez.