ZAPŁODNIENIE U BERNARDYNÓW
mac_244, najlepiej zasięgnąć takiej rady u znawcy w danej rasie czyli najczęściej u Hodowcy od którego pochodzi Twoja suczka. Hodowca zna najlepiej "swoją" rasę i wie czego można się przy takim kryciu spodziewać. W dodatku mógłby doradzić jaki reproduktor byłby najlepszy do tego skojarzenia, dlaczego nie zapytasz więc go o radę?
PS. Oczywiście rozumiem, ze to suczka z uprawnieniami hodowlanymi? :>
PS. Oczywiście rozumiem, ze to suczka z uprawnieniami hodowlanymi? :>
I oczywiście suka ma badania i zajmuje wysokie lokaty na wystawach ???
Jeżdżenie od psa do psa nie da żadnego rezultatu, jeżeli tak wam zależy na szczeniakach to przemyślcie czy te maluchy są wam naprawdę potrzebne, czy suka jest wybitną przedstawicielką rasy a szczeniaki będą wkładem do rozwoju rasy a nie do zapełniania schronisk (rozmnażanie tzw. rasowy bez papierów to podstawa przepełnionych boksów ) - bo takie szukanie partnera byle by pokrył sukę jest po prostu BEZ SENSU !!!
Reproduktor i suka matka mają być z najwyższej półki , szczeniaki z papierami (pochodzenie), w większości rokujące na duże osiągnięcia (wystawy), zdrowe (badania) i prawidłowe psychicznie (testy rodziców, duża praca przy odchowie maluchów) a nie byle by były szczeniaki !
Tak wpakowała się moja kuzynka której wielki "chotoffca" zalecił szybko sukę rozmnożyć - niby dla zdrowia Oczywiście "niby -reproduktorem" z rozmnażalni !!! Ch...ra wie czy jej bratem, ojcem czy kuzynem -(
Sukę która kulała, miała problemy z oczami !!!
Bo jej to przejdzie ....
Jakby nie złamali umowy suka by chyba już nie żyła bo stawy by siadły zupełnie -( a szczeniaki byłyby kalekami -(
Jeżdżenie od psa do psa nie da żadnego rezultatu, jeżeli tak wam zależy na szczeniakach to przemyślcie czy te maluchy są wam naprawdę potrzebne, czy suka jest wybitną przedstawicielką rasy a szczeniaki będą wkładem do rozwoju rasy a nie do zapełniania schronisk (rozmnażanie tzw. rasowy bez papierów to podstawa przepełnionych boksów ) - bo takie szukanie partnera byle by pokrył sukę jest po prostu BEZ SENSU !!!
Reproduktor i suka matka mają być z najwyższej półki , szczeniaki z papierami (pochodzenie), w większości rokujące na duże osiągnięcia (wystawy), zdrowe (badania) i prawidłowe psychicznie (testy rodziców, duża praca przy odchowie maluchów) a nie byle by były szczeniaki !
Tak wpakowała się moja kuzynka której wielki "chotoffca" zalecił szybko sukę rozmnożyć - niby dla zdrowia Oczywiście "niby -reproduktorem" z rozmnażalni !!! Ch...ra wie czy jej bratem, ojcem czy kuzynem -(
Sukę która kulała, miała problemy z oczami !!!
Bo jej to przejdzie ....
Jakby nie złamali umowy suka by chyba już nie żyła bo stawy by siadły zupełnie -( a szczeniaki byłyby kalekami -(
przy założenia , że se stony kynologii jest wszystko ok i zdrowotności suczki jest ok mozna wykonać sztuczą inseminacje.