cieczka- jak nie mieć szczeniąt?
: 12 marca 2006, 17:53
Witam,
Może na wstępie powiem, że mam i psa i sukę rasy sznaucer olbrzym (18 mcy).
Moja sunia od 7 marca ma cieczkę i przebywa w zamkniętym w kojcu.
Moje pytanie brzmi jak długo ta biedna sunia ma tam siedzieć żebym miała pewność, że tym razem szczeniąt nie będzie?
Na reakcje psa nie mam co liczyć, bo to oszust:)
Jak to jest z tą rują i cieczką? Po ilu dniach od rozpoczęcia cieczki występuje ruja? Ile ona trwa? Czy wraz z zakończeniem rui kończy się cieczka? Czy po zakończeniu cieczki kończy się ryzyko zapłodnienia? Jak długo "żyją" plemniki w ciele suki?
Domyślam się, że u każdej rasy przebiega proces inaczej. Powiedzcie chociaż jak to wygląda u psów dużych ras?
Nie zamierzam stosować żadnej hormonalnej terapii ani sterylizować suki, bo to psiaki rodowodowe i są w trakcie "robienia" uprawnień hodowlanych.
Może na wstępie powiem, że mam i psa i sukę rasy sznaucer olbrzym (18 mcy).
Moja sunia od 7 marca ma cieczkę i przebywa w zamkniętym w kojcu.
Moje pytanie brzmi jak długo ta biedna sunia ma tam siedzieć żebym miała pewność, że tym razem szczeniąt nie będzie?
Na reakcje psa nie mam co liczyć, bo to oszust:)
Jak to jest z tą rują i cieczką? Po ilu dniach od rozpoczęcia cieczki występuje ruja? Ile ona trwa? Czy wraz z zakończeniem rui kończy się cieczka? Czy po zakończeniu cieczki kończy się ryzyko zapłodnienia? Jak długo "żyją" plemniki w ciele suki?
Domyślam się, że u każdej rasy przebiega proces inaczej. Powiedzcie chociaż jak to wygląda u psów dużych ras?
Nie zamierzam stosować żadnej hormonalnej terapii ani sterylizować suki, bo to psiaki rodowodowe i są w trakcie "robienia" uprawnień hodowlanych.