Najlepiej byloby podejsc do weterynarza aby potwierdzil albo wykluczyl ciaze- ale ciaze mozna stwierdzic dopiero okolo 4-5 tyg.
Jezeli chcesz psa zatrzymac a nie miec szczeniaków to jest jeden drastyczny sposób - sterylizacja aborcyjna, w sumie to nie wiadomo co jest lepsze - dokonac aborcji czy skazac kolejne szczeniaki na niewiadomy los
I to i to jest ciezka decyzja.
Natomiast mit o tym, ze suka sobie sama poradzi nalezy obalac bo w tej rasie czasem (wg. hodowców jamników statystycznie czesciej niz w innych rasach ) dochodzi do zaklinowania plodu - a to grozi smiercia szczeniaka i suki
Szczeniaki powinny przez dobre 4 tyg byc w cieplym pomieszczeniu o stalej temperaturze - a wiec pobyt na swiezym powietrzu nie bardzo wchodzi w rachube.
Suke w ciazy powinno sie dobrze prowadzic dajac wysokoeneretyczna karme aby jej organizm nie poniósl szkody w czaei ciazy, pologu i odchowu maluchów.
Ciaza trwa srednio 63 dni, a odchylenia od normy to okolo 57-68 dni.
Maluchy sie dokarmia od 4 tyg a od matki nie powinny byc rozlaczone wczesniej niz okolo 7-8 tyg, w ostatecznosci 6 - ale to ostatecznosc ....
Jezeli myslisz suke zatrzymac to pomysl o trzymaniu jej w domu, a nie na dworze, jezeli to jamnik krótkowlosy to nie ma podszerstka i wystarczy temeratura nizsza niz 10' aby nastapilo wychlodzenie organizmu.
Namawiam tez na sterylizacje - po to aby nie bylo kolejnych szczeniaków.
Jezeli nie mozesz jej zatrzymac to zastanów sie nad poszukaniem jej domu, jest grono milosników jamników moze ktos akurat sie zdecyduje na adopcje psa.