Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Moja suczka (sznaucer średni) ma 8 lat i nigdy wcześniej nie miała młodych. Zastanawiam się, czy mogę ją dopuścić, czy ciąża w takim wieku nie będzie dla niej groźna, czy mogą wystąpić jakieś powikłania? Proszę o szczegółowe informacje.

clumsy pisze:Moja suczka (sznaucer średni) ma 8 lat i nigdy wcześniej nie miała młodych. Zastanawiam się, czy mogę ją dopuścić, czy ciąża w takim wieku nie będzie dla niej groźna, czy mogą wystąpić jakieś powikłania? Proszę o szczegółowe informacje.

Absolutnie, to już weteranka.

rczej jest to niefortunny pomysł.

Nie ma takiej nawet możliwości, ryzyko komplikacji jest to kilkakrotnie wyższe niż u suki, która będąc w tym samym wieku, ale już rodziła wcześniej, a Twoja sunia to "jałówka". Możesz taka decyzją doprowadzić do zejścia swego pupila.

Czy naprawdę tacy ludzie się jeszcze uchowali?

matka mojej suczki kiedy ją urodziła miała 7 lat (polski owczarek nizinny). Był to jej ostatni miot i potem przeszła na emeryture. Wiadomo ze pierwsza ciąża w tym wieku nie była by najlepszym pomysłem bo jest ona najtrudniejsza dla suki więc nie radze. Ciąza naprawde dla suki nie jest życiowym marzeniem ani nie wpływa zbawiennie na długowieczność i zdrowie jak to niektórzy mówia. A 8 lat to już weteranka. najlepszy wiek na ciąze to 3-4 lata suka jest dojżała dorosła i potrafi zająć sie szczeniakami a także jest na tyle wytrzymała zeby przejśc przez ciąze i urodzić jednak pochłania to bardzo duzo energi. Tak więc aktywności jak najwięcej ale już nie takiej

Co innego ostatni miot w wieku 7 lat , a co innego pierwszy miot w wieku 8 . To tak jakby sie kazalo rodzic po raz pierwszy kobiecie po pięćdziesiatce. Moze to byc zagrozenie zycia.

Właśnie dokładnie tosamo napisalam.

I jeszcze zależy to od ogólnego stanu zdrowia suki i od jej WAGI.

Zdecydowanie to zły pomysł, ciąża w tym wieku jest zbyt wyczerpująca i może się skończyć śmiercią dla suki.

za duże ryzyko ja bym nie próbował chociaż, słyszałem o przypadkach, w których starsze suczki sobie radziły