Strona 1 z 2
cieczka...dni płodne...
: 16 sierpnia 2012, 11:38
autor: Karolinka88
Podzielcie się doświadczeniem bo ja nie mam pojęcia
Chciałabym się dowiedzieć czy gdy suczka zaczyna krawawić (pojawia się cieczka)a po iluś tam dniach śladów krwi już nie pozostawia to oznacza że ma tą fazę płodną ? i wtedy najbardziej należy uważać i nie spuszczać psa ze smyczy ?
Nasza suczka 9 dni pozostawiała ślady krwi na posłaniu,potem nagle przestała i przedwczoraj i wczoraj interesował się nią pies koleżanki z którą chodzimy na spacer,raz na nią skoczył a ona odchyliła ogon i wypięła grzbiet,ale przerwałyśmy zanim do czegoś doszło...czy w tym momencie należy najbradziej uważać ?
Re: cieczka...dni płodne...
: 16 sierpnia 2012, 12:07
autor: Seiti
Moje suki krwawiły przez całą, tylko krew inaczej wyglądała przy dniach płodnych.(rozrzedzona)
Cieczka trwa zazwyczaj 3-4 tyg i w tym czasie unikamy samców. Spacerki razem odpadają, bo możecie nawet nie zdążyć zareagować. Sama nazwa "faza płodna" wskazuje że ten okres jest niebezpieczny bo suka jest płodna.
Suka bez kontaktu z samcami i na smyczy.
Re: cieczka...dni płodne...
: 16 sierpnia 2012, 19:25
autor: Karolinka88
No to źle doczytałam,w necie gdzieś znalazłam info że gdy suczka przestaje krwawić nie znaczy że cieczka się skończyła a że weszła w fazę płodna i chciałam się upewnić
Re: cieczka...dni płodne...
: 16 sierpnia 2012, 19:31
autor: Karolinka88
Re: cieczka...dni płodne...
: 16 sierpnia 2012, 19:42
autor: Seiti
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... ka#p118870 poczytaj to.
Napisane jest że z krwią nie ma reguły.
U Twojej odruch ogona jasno daje znak że przyjmie samca.
Re: cieczka...dni płodne...
: 24 sierpnia 2012, 21:25
autor: pianistka
U niektórych suk ruja objawia się brakiem wycieku, inne mają zmianę zabarwienia a inne brak widocznego wypływu.
Ruja najczęsciej występuje okolo 10 dnia cieczki ale są suki które mają ruje w 3 a inne w 25 dniu cieczki. Zdarzają się też wtórne ruje, przedłużone, oraz cieczki bezobjawowe ale z rują.
Najbardziej typowym objawem rui jest dopuszczanie samca, sztywnienie i odstawianie ogona. Ale nie jest to znowu oczywiste w 100%. Są suki które mają ruje typu nie ruszaj i nie podchodź.
Re: cieczka...dni płodne...
: 24 sierpnia 2012, 22:06
autor: Dardamell
.
Re: cieczka...dni płodne...
: 25 sierpnia 2012, 11:17
autor: Seiti
Shena swojego czasu lubowała się w psach w kropki i łatki, konieczne czarne.
Neya- podejdź do mnie i mnie obwąchaj a zginiesz.
Re: cieczka...dni płodne...
: 25 sierpnia 2012, 12:56
autor: Dardamell
.
Re: cieczka...dni płodne...
: 26 sierpnia 2012, 21:13
autor: Apocatequil
Generalnie u każdej suki sprawdza się badanie dłonią
Jeśli srom jest calkowicie miękki to jest to moment najbardziej płodny, suczka odstawia wtedy ogon.
Tylko to trzeba wyczuć ten moment i niestety... macać suczkę
Zazwyczaj, ale nie zawsze, jest tak, że na początku krew jest ciemna a po paru dniach (7-9 dni) zmienia się w różowawą wydzielinę ze śluzem. Wtedy zaczynają się dni płodne, ale nie zawsze to jest 'ten' moment. Moja suka po 3-4 dniach od tego momentu byla gotowa do krycia.
A tak na prawdę - trzeba uważać przez cały okres cieczki. Suczka mojej babci dostała kiedyś zastrzyk hormonalny (chcieli przeczekać pierwszą cieczkę i ciachnąć) a i tak zaciążyła (duża suka, ciąży nie było widac, urodzil się jeden szczeniak, ma świetny domek swoją drogą). To na prawdę nie jest reguła. Jak suka ma cieczkę to nie można jej spuszczać z oka. U jednej cykl jest krótszy u innej dłuższy. Dodatkowo plemniki mogą żyć prawie 3 dni w drogach rodnych suczki, to sporo.
Re: cieczka...dni płodne...
: 28 sierpnia 2012, 13:04
autor: Seiti
A propos cieczki... właśnie Shena dostała. Miesiąc z głowy.
Re: cieczka...dni płodne...
: 28 sierpnia 2012, 13:42
autor: Dardamell
.
Re: cieczka...dni płodne...
: 30 sierpnia 2012, 10:13
autor: Seiti
Początek cieczki a psy już czują... czeka mnie koszmar
. Czemu ta sterylka taka droga, w życiu nie uzbieram na nią
... jeszcze z moim szczęściem nie łapiemy się na marzec.
Re: cieczka...dni płodne...
: 04 lutego 2016, 10:52
autor: waleeed
Nasza suczka 9 dni pozostawiała ślady krwi na posłaniu,potem nagle przestała i przedwczoraj i wczoraj interesował się nią pies koleżanki z którą chodzimy na spacer,raz na nią skoczył a ona odchyliła ogon i wypięła grzbiet,ale przerwałyśmy zanim do czegoś doszło...czy w tym momencie należy najbradziej uważać ?===
online slots ===
Re: cieczka...dni płodne...
: 04 lutego 2016, 13:29
autor: pianistka
3 tygodnie na smyczy i siusiu, bez spacerów z psem koleżanki. I zastanowić się nad umówieniem się z weterynarzem za około miesiąc na sterylizację
.