Strona 1 z 2
Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka?
: 19 lipca 2013, 15:00
autor: Labomaniaczka
Witam, mam pytanie, czy można oddzielić 6 tygodniowego szczeniaka od matki? Piesek ma ząbki, i je już jedzenie.
Czy można go oddzielić czy czekać do 8 tygodnia życia?
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 19 lipca 2013, 22:56
autor: 89ola
możesz go oddzielić, pies od tego nie umrze ale musisz brać pod uwagę że przez to może mieć zawaloną psychikę w przyszłosci. w tym wieku pies uczy się odpowiedniego zachowania w stosunku do psów i delikatności w np. zabawie. a uczy sie od matki i rodzeństwa. znam masę psów i kotów które przez zbyt wczesne odebranie od rodziny stawały się agresywne, niedelikatne, "dzikie"
to fakty ale jest też druga strona medalu: jeżeli pies żyje w kiepskich warunkach, które zagrażają jego zdrowiu lepiej brać psa wcześniej (ja tak zrobiłam i tak, mam teraz z nim problemy)
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 20 lipca 2013, 09:47
autor: Labomaniaczka
Dzięki za radę
Zastanowię się jeszcze czy brać pieska czy nie.
Chociaż moi znajomi wzięli szczeniaka 5 tygodniowego i urósł na pięknego psa. Zero agresji.
Jest normalnym psem, zdrowym.
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 20 lipca 2013, 10:37
autor: SleepingSun
czekać przynajmniej do 8 tygodnia. poczytaj może coś o psychice szczeniąt, o ich fazach rozwoju. najpierw trzeba się dokształcić teoretycznie a potem brać psa.
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 20 lipca 2013, 11:13
autor: Labomaniaczka
Nie muszę się dokształcać, wiem że powinno się poczekać, ale się pytałam czy nic się nie stanie -.-
SleepingSun, ty we wszystkich dziedzinach jesteś najmądrzejsza ? =.=
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 20 lipca 2013, 11:33
autor: SleepingSun
w tych dotyczących psów - w większości
i tak jak to napisałaś na PW tylko wymądrzać się potrafię, wymądrzać bo całkiem mądre rzeczy piszę wyobraź sobie. owszem stanie się, pies będzie miał duże braki socjalizacyjne, które nie zawsze da się nadrobić w późniejszym okresie, a zwłaszcza nie mając pojęcia na ten temat.
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 20 lipca 2013, 11:43
autor: Labomaniaczka
Mam pojęcie, a ty mnie w tej chwili obrażasz. Wychowałam się wśród zwierząt, a zwłaszcza psów. Poza tym rekreacyjnie szkolę psy, i czasami uczę komend mojego chomika
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 20 lipca 2013, 11:45
autor: SleepingSun
o nie, ja Cię nie obrażam. napisałam tylko, że przed wzięciem psa trzeba nabyć wiedzy teoretycznej.
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 20 lipca 2013, 12:03
autor: Labomaniaczka
Ale ja wiem dużo ,tylko chcę się dopytać. Nie znam odpowiedzi na wszystko, bo prócz zwierząt mam inne zainteresowania.
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 20 lipca 2013, 12:25
autor: yyyxxxxaaaaa
Labomaniaczka pisze:Nie muszę się dokształcać, wiem że powinno się poczekać, ale się pytałam czy nic się nie stanie -.-
skoro jesteś taka mądra, że nie musisz się dokształcać to po co się pytasz głupich na forum?
Labomaniaczka pisze:Mam pojęcie, a ty mnie w tej chwili obrażasz. Wychowałam się wśród zwierząt, a zwłaszcza psów. Poza tym rekreacyjnie szkolę psy, i czasami uczę komend mojego chomika
więc tresuj dalej tego chomika i miej pretensje do matki, że własne dziecko trzymała w psiej budzie, zamiast w domu.
Labomaniaczka pisze:Ale ja wiem dużo ,tylko chcę się dopytać. Nie znam odpowiedzi na wszystko, bo prócz zwierząt mam inne zainteresowania.
napisz nam o tym, chętnie poczytamy.
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 20 lipca 2013, 12:57
autor: Labomaniaczka
yyyxxxxaaaaa pisze:Labomaniaczka pisze:Nie muszę się dokształcać, wiem że powinno się poczekać, ale się pytałam czy nic się nie stanie -.-
skoro jesteś taka mądra, że nie musisz się dokształcać to po co się pytasz głupich na forum?
Labomaniaczka pisze:Mam pojęcie, a ty mnie w tej chwili obrażasz. Wychowałam się wśród zwierząt, a zwłaszcza psów. Poza tym rekreacyjnie szkolę psy, i czasami uczę komend mojego chomika
więc tresuj dalej tego chomika i miej pretensje do matki, że własne dziecko trzymała w psiej budzie, zamiast w domu.
Labomaniaczka pisze:Ale ja wiem dużo ,tylko chcę się dopytać. Nie znam odpowiedzi na wszystko, bo prócz zwierząt mam inne zainteresowania.
napisz nam o tym, chętnie poczytamy.
Najpierw się zarejestruj, a później się mądrzyj! -.-
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 20 lipca 2013, 13:41
autor: xxxyyyaaaa
Labomaniaczka pisze:yyyxxxxaaaaa pisze:Labomaniaczka pisze:Nie muszę się dokształcać, wiem że powinno się poczekać, ale się pytałam czy nic się nie stanie -.-
skoro jesteś taka mądra, że nie musisz się dokształcać to po co się pytasz głupich na forum?
Labomaniaczka pisze:Mam pojęcie, a ty mnie w tej chwili obrażasz. Wychowałam się wśród zwierząt, a zwłaszcza psów. Poza tym rekreacyjnie szkolę psy, i czasami uczę komend mojego chomika
więc tresuj dalej tego chomika i miej pretensje do matki, że własne dziecko trzymała w psiej budzie, zamiast w domu.
Labomaniaczka pisze:Ale ja wiem dużo ,tylko chcę się dopytać. Nie znam odpowiedzi na wszystko, bo prócz zwierząt mam inne zainteresowania.
napisz nam o tym, chętnie poczytamy.
Najpierw się zarejestruj, a później się mądrzyj! -.-
po co? żebyś durne teksty mi na PW wysyłała?
wysyłaj takim głupim, jak sama jesteś. pewnie z ochotą będą czytać i czekać na kolejne idiotyzmy w twoim wydaniu.
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 20 lipca 2013, 13:50
autor: Snedronningen
Usuwam post merytoryczny.
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 20 lipca 2013, 14:13
autor: isabelle30
.....
Re: Czy można oddzielić od matki 6 tygodniowego szczeniaczka
: 20 lipca 2013, 15:52
autor: 89ola
a na ja na spokojnie i w dobrym humorze napiszę że choć ma problemy z psem (Sne wie to najlepiej) to niczego bym nie zmieniła a psa nabyłam w takich samych okolicznościach jak piszę Iza (5tygodni szczeniak, zero szczepień, życie w budzie, moje zero doświadczenia i znajomości na temat psów (choć w domu zawsze jakiś był)) i jakoś żyjemy
mówi się ze nie ma głupich pytań...choć to co piszę autorka postu bardzo się ze sobą koliduje (z jednej strony pytania na poziomie dziecka lub osoby która nigdy psa nie miała a z drugiej osoba która szkoli i żyje wśród psów) ale to nie powód by sobie ubliżać.
autor gdyby chciał skorzystał by z wyszukiwarki a nie w każdym dziale tworzył nowe tematy z drugiej strony albo odpowiadajcie krótko i na temat albo wcale.
jechanie po kimś nowym na forum może być trochę odpychające dla kogoś innego, nowego i może go zrazić albo co gorsza wystraszyć i zniechęcić do zadania własnych pytań.
i w tym momencie pytam sie co jest gorszę, zostawić takiego nowicjusza samego sobie i niech radzi sobie sam czy pomóc, głównie psu tej osoby?