Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Wielu hodowców może będzie się burzyć,jednak opublikuję,bo to na opiekuna psa,kota czekają wydatki,smutki i wszelkie związane z tym przeżycia.
http://technologie.gazeta.pl/internet/1 ... erzat.html
Nie jest moim celem odradzanie kupna zwierząt z hodowli,czyli rasowych,jednak wiem co sama przechodzę,lecząc swojego psa,jakie koszty ponoszę ile nocy nie prześpię,nie mówiąc już o tym ile mój pies wycierpi.
Na szczęście coraz więcej artykułów w prasie weterynaryjnej ukazuje się na temat trendów w hodowlach i warto się z nimi zapoznać, by potem nie być rozczarowanym.
Coraz więcej osób szukając psa dla siebie zwraca uwagę,na charakter psa danej rasy,pod kontem swojego trybu życia.Warto tez jednak sprawdzić,jakie choroby najczęściej występują u danej rasy.

Gość, jakiej rasy masz psa i z jakimi borykasz się problemami zdrowotnymi? To ważne przy zakładaniu takiego tematu, aby nie być gołosłownym.

ja mam rasowego boksera. I jest chory.

dysplazja stawu biodrowego, problemy ze stawami w przednich łapach...

Wspaniali nasi hodowcy:
http://fakty.tvn24.pl/aktualnosci,59/wl ... 76924.html

To straszne,co dzieje sie w hodowlach psów rasowych :/
http://www.cyfrowypolsat.pl/program-tv/ ... Gi852c_S2Y

Dziś, 16 listopada, 15:40
Fokus TV
Nie przegap
Gatunek:
Film dokumentalny
Reżyser:
Jemima Harrison
Produkcja:
Wielka Brytania, 2008
Kat. wiekowa:
Ocena (4 głosy ):
Trzeba zobaczyć
Poleć znajomym:
Dokument ukazuje kulisy hodowli i wystaw psów rasowych w Wielkiej Brytanii. Jego twórcy odkryli jeden z największych skandali. Dziennikarskie śledztwo prowadzi do ogromnej brytyjskiej instytucji stojącej na straży rasowości psów The Kennel Club, która odpowiada za organizację prestiżowych wystaw i ustala wzorce dotyczące każdej rasy psa. Okazuje się, że pogoń za uzyskaniem idealnego czworonoga prowadzi do tego, że hodowcy często narażają zwierzęta na ogromne cierpienia. Sytuacja wielu ras obciążonych genetycznymi chorobami jest tak dramatyczna, że sprawą zajął się brytyjski parlament. Widzowie dowiedzą się, czy uda się zmienić los psów i wprowadzić nowe zasady etyki hodowlanej

Mała poprawka - wzorce ustala FCI a nie brytyjski kennel klub. No chyba że to jest stowarzyszenie pseudohodowców podobne do naszych klubów pikusiów rasowych powstałych po nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt?

A jakie choroby są domeną labradorów retrieverów i goldenów retrieverów? Przymierzam się do kupna i chciałbym wiedzieć, na co zwracać uwagę. Z góry dziękuję za pomoc.

Ja mam bernardyna i biedactwo już jako szczenię chorował na stawy i co jakiś czas to wraca.

Mam Pudla, który po 13 latach nie widzi i nie ma węchu

Nie wiem co się dzieje, ale na każdym kroku spotykam ludzi którzy po zakupie rasowego psa mówią że nigdy więcej tego nie zrobią. Nie dlatego że szkoda im pieniędzy na leczenie (chociaż tacy też na pewno się zdarzają), ale przede wszystkim dlatego że nie mogą patrzeć na cierpienie swoich piesków. Sama chciałam nabyć owczarka niemieckiego z rodowodem FCI, ale teraz mam spore wątpliwości i szczerze powiedziawszy chyba uratuję życie jakiemuś niechcianemu szczeniaczkowi, bo przecież będę go kochała tak samo jak psa za 2-3 tys. zł.

Ja właśnie zastanawiam się nad zakupem takiego pieska. Ale widzę, że to chyba nie jest najlepszy pomysł...

patryk254 pisze:Mam Pudla, który po 13 latach nie widzi i nie ma węchu

A co w tym dziwnego? to akurat nie ma związku z rasą, dużo starszych psów na starość traci słuch i/lub wzrok.

witam
Uważam że to nie zależy od rasy a od osobnika. Niemożna powiedzieć z góry że ten piesek będzie chory czy nie:) pozdrawiam