miot
-
Gość
Moj znajomy uwaza iz suka przynajmiej raz powinna miec szczeniaki, gdyz inaczej wariuje, choruje, ma urojone ciaze i bardzo negatywnie odbija sie to na jej psychice,jako dowod podaje suki swoich kolegow- amstafy, ktore rzekomo po porodzie staja sie duzo lagodniejsze i latwiejsze w prowadzeniu. Jakie argumenty mu przedstawic tak aby obalic jeog teorie ( pomijajac te argumenty dotyczace bezsensownosci rozmnazania psow bez papierow hodowlanych).
niech Ci pokaże agresywne suki ,które nie rodziły a Ty pokaż mu agresywne, które rodziły. Nie słuchaj takich głupot . Dziennie widujemy wiele psów uwierz komuś kto dziennie bada ok 20-50 zwierząt głównie psów x 330 dni x 13lat = 85800 do ok. 200000 zwierząt w swojej praktyce . Czy to dużo odpowiedz sobie sam.
Agresja a raczej cechy ja warunkujące są dziedziczne - ciąża nie tylko nie zmieni charakteru suki ale wręcz powieli w postaci jej szczeniaków zły wizerunek psów w tym typie - wyprodukuje potencjalnych morderców (jeżeli wpadną w nieodpowiedzialne ręce)
Ciąża, poród nierzadko ma komplikacje, poproś kolegę aby zadzwonił do weterynarza (rozejrzyj się za drogą kliniką) i dowiedział sie ile kosztuje cesarka - to taki zimny kubeł na łeb.
Podlicz mu koszty wychowania szczeniaków - np. suka nie ma mleka koszt mleka zastępczego, szczepienia, jedzenie dla suki i maluchów.
Zaznacz mimochodem że odchowanie maluchów to również sprzątanie gówien i siurów, uspakajanie tałatajstwa w nocy, monitorowanie suki w ciągu pierwszych dni - również w nocy.
Suka ma ciąże urojone, gdzieś na vet-servisie był poruszany ten temat, w każdym razie jedynym lekiem na ciąże urojone to sterylizacja - i właśnie na gruncie sterylizacji/kastracji zaobserwowano zmniejszenie napięć u samców i suk.
Ciąża prawdziwa wzmoże u suki ciąże rzekome - prawda jest taka że są to często zaburzenia hormonalne- suka jest bardziej narażona na ropomacicze (można podliczyć koszt leczenia sterylizacji w ropomaciczu a koszt sterylki profilaktycznej).
W końcu weź go do schroniska - czasem taki wstrząs też działa ... Niech zobaczy warunki i ilość psów w typie "amstaf" czekających na adopcję.
Życzę Ci wytrwałości i oby się udało !
Ciąża, poród nierzadko ma komplikacje, poproś kolegę aby zadzwonił do weterynarza (rozejrzyj się za drogą kliniką) i dowiedział sie ile kosztuje cesarka - to taki zimny kubeł na łeb.
Podlicz mu koszty wychowania szczeniaków - np. suka nie ma mleka koszt mleka zastępczego, szczepienia, jedzenie dla suki i maluchów.
Zaznacz mimochodem że odchowanie maluchów to również sprzątanie gówien i siurów, uspakajanie tałatajstwa w nocy, monitorowanie suki w ciągu pierwszych dni - również w nocy.
Suka ma ciąże urojone, gdzieś na vet-servisie był poruszany ten temat, w każdym razie jedynym lekiem na ciąże urojone to sterylizacja - i właśnie na gruncie sterylizacji/kastracji zaobserwowano zmniejszenie napięć u samców i suk.
Ciąża prawdziwa wzmoże u suki ciąże rzekome - prawda jest taka że są to często zaburzenia hormonalne- suka jest bardziej narażona na ropomacicze (można podliczyć koszt leczenia sterylizacji w ropomaciczu a koszt sterylki profilaktycznej).
W końcu weź go do schroniska - czasem taki wstrząs też działa ... Niech zobaczy warunki i ilość psów w typie "amstaf" czekających na adopcję.
Życzę Ci wytrwałości i oby się udało !