Agresja psa wobec drugiego psa

[Wioletta123]

Witam!
Posiadam 2 psy i kota.Jeden to 7 letni maltańczyk,spokojny,tolerujacy suki i koty a drugi to półtora roczna suka(kundelek) wzięta ze wsi z koszmarnych warunków(co mogło odbić się na jej psychice).Na początku wszystko było dobrze pieski sie dogadywaly bo sunia była jeszcze szczeniakiem,ale im robiła się starsza tym coraz agresywniejsza.Psy jadły obok siebie ale oczywiscie w oddzielnych miskach,po jakimś czasie suczce zaczęło to przeszkadzac i wręcz zaczęła się rzucać na jedzenie jak i na drugiego psa ktory tez jadł.Wiec zaczęły jeść w oddzielnych pomieszczeniach.Ale mimo to po daniu jedzenia suczce doslownie sekunda i już go nie było zaczęła połykać w całości zamiast spokojnie przegryzać.Druga sytuacja to że strasznie boi sie ludzi i jakiegokolwiek kontaktu z nimi.Nie da sie zblizyc obcym a jak juz dochodzi do jakiegoś kontaktu strasznie wyje i poprostu sie plaszczy z piskiem,po dłuższym zapoznaniem nie opusci nowo poznanej osoby na krok wystarczy że odejdzie sie metr od niej zaczyna wyć.Bedąc u weterynarza podpytywałam się czy da sie jej jakos pomoc oswajac sie z ludzmi powiedzieli ze z wiekiem to przejdzie no i niestety nie przeszło.Kolejna sytuacja że drugi pies i kot sie jej poprostu boją,wystarczy że na nia spojrzą ona sie na nich poprostu rzuca(nigdy sie jej nie postawili po prostu ulegaja i daja sie zastraszac) po odciagnieciu jej jak gdyby nigdy nic podchodzi do nich poliże ich i tak w kółko.Pies czasami na jej widok próbuje wskoczyc na sciane i unika jakiegokolwiek kontaktu z nią.Przez co siedzi całymi dniami w jednym miejscu,chyba że ja jestem w pokoju to wtedy sie nie boi.Dodam że pies i kot jest po kastracji,Proszę o jakiekolwiek rady bo nie chce jej oddac ale dobro ogółu jest dla mnie najwazniejsze.Chce dac jej szanse.Wiem że mogłabym pójść do behawiorysty ale to kosztuje i jezeli bede widziala jakiekolwiek polepszenie zachowania pojde do niego.Z góry dziekuje za kazdą rade!!