Bieganie z psem.

Dyskusje o psiej tresurze.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

szames
Posty:238
Rejestracja:10 września 2008, 13:15
Kontakt:

14 kwietnia 2009, 15:45

Uprawiam amatorskie bieganie. Mój ulubiony dystans to 10 km. Towarzyszy mi przy tym mój 2,5 roczny ON-ek, który spokojnie pokonuje te odległość bez objawów zmęczenia. Gdzieś wyczytałem, że ON-ki to niestrudzone kłusaki, więc razem z psem często biegną ze mną pytania :) :

- ile tak naprawdę ON-ek może pokonać kilometrów jednorazowo?
- czy mogę go zabrać na bieg dwudziestokilometrowy?
- do jakiej temperatury mogę ON-ka zapraszać na bieg bez obaw, że go przegrzeję?
- czy latem może biegać tylko rano, lub wieczorem?

Pytania te zadaję oczywiście w trosce o zdrowie mojego psa, a nie po to, by go zarżnąć.
szames
Posty:238
Rejestracja:10 września 2008, 13:15
Kontakt:

16 kwietnia 2009, 13:30

Nie ma nikogo, kto by udzielił sensownej odpowiedzi? :(
szmaja
Posty:97
Rejestracja:03 listopada 2008, 22:19
Lokalizacja:Wrocław

16 kwietnia 2009, 14:19

szames pisze:Nie ma nikogo, kto by udzielił sensownej odpowiedzi? :(
A czy ktoś z nas widział Twojego psa?
Jak myślisz, ile kilometrów jest w stanie przebiec człowiek?
szames
Posty:238
Rejestracja:10 września 2008, 13:15
Kontakt:

17 kwietnia 2009, 08:02

szmaja pisze:
szames pisze:Nie ma nikogo, kto by udzielił sensownej odpowiedzi? :(
A czy ktoś z nas widział Twojego psa?
Jak myślisz, ile kilometrów jest w stanie przebiec człowiek?

Nie widział, ale napisałem ze to owczarek niemiecki. A człowiek może przebiec nawet 80 km :) , lecz ja pisząc o swoich mozliwościach, podałem dystans 10 km.
szmaja
Posty:97
Rejestracja:03 listopada 2008, 22:19
Lokalizacja:Wrocław

17 kwietnia 2009, 10:11

szames pisze:
szmaja pisze:
szames pisze:Nie ma nikogo, kto by udzielił sensownej odpowiedzi? :(
A czy ktoś z nas widział Twojego psa?
Jak myślisz, ile kilometrów jest w stanie przebiec człowiek?

Nie widział, ale napisałem ze to owczarek niemiecki. A człowiek może przebiec nawet 80 km :) , lecz ja pisząc o swoich mozliwościach, podałem dystans 10 km.
No to sam widzisz, że najlepszym sposobem jest sprawdzenie, jak się pies czuje podczas dłuższego biegu. Jeśli pies ma zdrowe serce, to trochę pobiegnie, ale ważne są też np. schorzenia stawów biodrowych - a skoro to owczarek, to jest na nie podatny itp.
szames
Posty:238
Rejestracja:10 września 2008, 13:15
Kontakt:

17 kwietnia 2009, 13:15

Szmaja, przepraszam, ale nie jestem kontent z Twoich odpowiedzi, bo zadałem pytanie o dystans, jaki może owczarek DZIENNIE PRZEBIEC bez obawy, że sie go zarżnie /myśle, że są takie dane-tylko nie wiem, gdzie i dlatego szukam tutaj wiedzy/. Nadto zadałem też pytanie o temperaturę, w jakiej wolno mu jeszcze biegać. by go nie przegrzać i tym samym nie pozbyć sie psa.
Póki nie otrzymam konkretnej odpowiedzi, wolę dmuchac na zimne i byc ostrożnym w obydwu kwestiach - dystans i temperatura.
Pytam o temperaturę, w jakiej pies może biegać nie bez przyczyny, bo ja .....kocham biegać latem w samo południe, najlepiej jak jest duszno, parno :) . Ale do takiego biegu psa zaproszę ......dopiero chyba po konsultacji z wetem, bo tu jakos nie moge sie doczekać konkretów :? .
Gdybys coś wiedział i zechciał podzielić sie ze mną ta wiedzą, będę Ci dozgonnie wdzięczny :D .
mg
Posty:519
Rejestracja:20 października 2008, 18:11
Lokalizacja:Katowice

17 kwietnia 2009, 13:58

zadałem pytanie o dystans, jaki może owczarek DZIENNIE PRZEBIEC bez obawy, że sie go zarżnie /myśle, że są takie dane-tylko nie wiem, gdzie i dlatego szukam tutaj wiedzy
Myślę, że nikt nie da jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, to zależy od indywidualnych predyspozycji psa, stanu jego zdrowia, kondycji itp.
Spróbuj może poszukać jakiegoś info na stronach zajmujących się canicrossem albo bikejoringiem, tam powinni orientacyjnie wiedzieć, ile dana rasa przeciętnie jest w stanie przebiec.
Pytam o temperaturę, w jakiej pies może biegać nie bez przyczyny, bo ja .....kocham biegać latem w samo południe, najlepiej jak jest duszno, parno
Dla psa takie warunki są absolutnie wykluczone.
Przecież on jest "ofutrowany", a do tego się nie poci - jedynie językiem i poduszkami na łapach, więc jego termoregulacja może po prostu nie nadążyć z odprowadzaniem ciepła i pies może dostać udaru.
Zresztą - zawsze przy upałach zaleca się nie wychodzenie z psem z domu na długie spacery, ograniczenie mu wysiłku i zapewnienie w miarę chłodnego miejsca.
Więc w gorące dni - biegaj sam, a z psem tylko wcześnie rano albo wieczorem, kiedy już będzie chłodniej.
Pamiętaj też, żeby zawsze zapewnić mu dostęp do wody.

Konsultacja weterynaryjna też by się przydała, żeby sprawdzić czy pies jest zdrowy, nie ma dysplazji ani problemów z narządem ruchu ( często występują te schorzenia u ON-ków).
szames
Posty:238
Rejestracja:10 września 2008, 13:15
Kontakt:

18 kwietnia 2009, 22:43

Dzięki mg. W przyszłym tygodniu wybieram się do weta po obrożę przeciwpchelną, to zapytam o resztę.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości