jak karać psa?
-
- Posty:3459
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
nie dopuszczać do zachowania nagannego, pokazać psu jasno i wyraźnie czego się od niego oczekuje i tego wymagać. pokazać zachowanie zastępcze. jedyną dopuszczalną karą jest ... brak nagrody.
-
- Posty:1
- Rejestracja:17 stycznia 2013, 23:02
Nie reaguj też zbyt agresywnie, chociaż stanowczo pokaż że źle zrobił.
-
- Posty:384
- Rejestracja:09 lutego 2012, 13:50
Ja stosuje metodę pod tytułem "obraziłam się i nie odzywam się do Ciebie", labka to widzi,leży biedaczka przygnębiona bo dotarło do niej że coś źle zrobiła i tylko zagląda na mnie czy już jej wybaczyłam. Ja po krótkim czasie "obrażenia" uśmiecham się do niej i wtedy Luna cała w skowronkach podnosi się biegnie do mnie,kładzie mi głowę na kolanach i już jest wszystko OK.Widzę że to działa bo później już stara się nie robić tego czym "obraziła" Panią,a przynajmniej bardzo się pilnuje żeby nie broić.
Raczej leży przygnębiona bo straciła uwagę swojej pani, a nie że zrozumiała że źle zrobiła. Psy robią to co im się opłaca a zaniechają zachowań nieopłacalnych. Psy nie odróżniają dobra od zła, nie wiedzą co jest dla pana nabrojeniem. Psom trzeba jasno pokazać jakie zachowania są akceptowane i opłacalne a jakie nie, to się nazywa wychowaniem.
-
- Posty:384
- Rejestracja:09 lutego 2012, 13:50
No i znowu zaczyna się dzielenie włosa na czworo! Ja opisałam tylko fakt,a wy znowu zaczynacie przesłuchanie.Dziewczyny weźcie sobie coś na wstrzymanie,jakoś nie mam ochoty robić tu psychoanalizy mojego psa!
-
- Posty:384
- Rejestracja:09 lutego 2012, 13:50
Reakcja psa jest dokładnie taka jak opisałam i Luna tak właśnie się zachowuje,wiec uważam że moje wnioski oceniające jej zachowanie są jak najbardziej realne. Jak już pisałam nie jest to mój pierwszy pies, ale pierwszy rasy labrador i nigdy wcześniej nie spotkałam się z taką reakcją któregoś z moich poprzednich psów na moje zachowanie, dlatego właśnie cenię sobie labradory z zastrzeżeniem że może nie wszyscy przedstawiciele tej rasy są tak inteligentni.
-
- Posty:3459
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
zwariuję. pamiętasz jeszcze Barbaro, że pies to pies a nie człowiek? on rozumie proste komunikaty i związki przyczynowo skutkowe. nie prowadzi analizy zachowań, nie zastanawia się nad tym jakie jego przyszłe zachowanie będzie miało skutki w przyszłości.
Twoje wnioski są błędne, metoda dobra. Barbaro, Ty chyba nie rozumiesz, że ktoś może wiedzieć więcej od Ciebie. Życzę bardziej otwartego umysłu bo jak na razie się sprawdzają moje słowa które kiedyś powiedziałam Dardamell a propos pewnego towarzystwa (wiesz o co chodzi Dardamell).
Ostatnio zmieniony 19 stycznia 2013, 12:47 przez Seiti, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
No czekam i czekam aż dyskusja się dalej rozwinie ... a tu nic...buuu
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości