Jak objąć przywództwo nad psem

Dyskusje o psiej tresurze.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Pufcio

12 grudnia 2012, 21:01

To co w tytule. Znacie jakieś ćwiczenia? Jak pogłębić więź z psem? Co zrobić, rzeby pies mnie słuchał i skupiał na mnie uwagę?
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

12 grudnia 2012, 21:03

co to jest przywództwo nad psem?
Pufcio

12 grudnia 2012, 21:05

To znaczy? W stadzie jest przywódzca i ja chcę nim być
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

12 grudnia 2012, 21:10

w jakim stadzie? człowiek i pies nie tworzą stada, skąd takie rewelacje? w sprzyjających warunkach (tzn jako domowe zwierzęta, które mają co jeść, pić i gdzie spać) psy nie są zwierzętami stadnymi tylko socjalnymi. co więcej stado wilków czy dzikich psów (jeżeli już snujemy takie porównania) nie potraktuje człowieka jako członka własnej społeczności. idąc dalej (bo zakładam że do tego dążysz) tzw teoria dominacji została obalona w 1995 roku przez samego jej twórce.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

12 grudnia 2012, 21:11

Człowiek nie tworzy stada z psem. Nie masz co marzyć więc o przywództwie.
Człowiek ma być przewodnikiem psa po ludzkim świecie. Więź się tworzy poprzez wspólne szkolenie, rytuały, zabawy i wspólne spędzanie czasu choćby na mizianiu. Przebywanie z Tobą ma być super fajne, musisz być atrakcyjny dla psa.
Pufcio

12 grudnia 2012, 21:14

To na czym bazuje Cesar Millan? bo jego książka ,,jak zostać przywódcą stada" coś sugeruje
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

12 grudnia 2012, 21:15

On akurat nie jest dobrym autorytetem. Tą książką to można w piecu napalić. Ten człowiek kompletnie ignoruje znaki jakie pies mu wysyła.
Pufcio

12 grudnia 2012, 21:16

Ale jakoś sobie radzi i pies go słucha. Więc o co chodzi?
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

12 grudnia 2012, 21:18

Z własnego doświadczenia wiem co się dzieje jak człowiek posłucha jego "genialnych" rad.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

12 grudnia 2012, 21:19

czemu Cezara słuchają psy? radzę o tym poczytać, na internecie jest sporo informacji na ten temat.
Pufcio

12 grudnia 2012, 21:20

jak w takim razie jego sposobami psy pokazywane w telewizji zachowują się jak aniołki? A jeśli nie tak to co radzicie?
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

12 grudnia 2012, 21:23

no właśnie o tym pisałam - wystarczy poszukać. zwróć uwagę jak zachowują się owe psy kiedy CM robi szzzz - typowy unik, a dlaczego? bo przed programem CM kojarzy dźwięk szzzzzzzz z rażeniem psa prądem. potem psy szzz się panicznie boją, co w tv jest kreowane na uległość jaką mu okazują. nie daj sobie mydlić oczu.

jaki konkretnie masz problem?
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

12 grudnia 2012, 21:23

Program to program, nie muszą pokazywać wszystkiego.
Posłuszeństwo psa nie ma prawa opierać się na strachu tylko na pozytywnych relacjach, dlatego że dla psa człowiek jest mega fajny i słuchanie się jest opłacalne.
Pufcio

12 grudnia 2012, 21:26

Kompletnie mnie nie słucha. Nie może oderwać oczu od kota. Jak go chciałam podczepiś do sanek to kręcił się i skiełczał. Jak zobaczył kota przeskoczył pszez metrowy płot. I ma wybiórczy słuch.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

12 grudnia 2012, 21:29

zakładam, że Ty też byś próbowała uciec gdybym nagle na ulicy podpięła Cię do wielkiego urządzenia, uniemożliwiając Ci ucieczkę. zgadza się?

musisz napisać coś więcej o was. w jakim wieku jest pies, co ćwiczycie, czego go uczyłaś i jak, jak często wychodzicie.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości