Proszę o poradę. Mam 5-letnią, kastrowaną kotkę. Kot jest zdrowy, czysty, przebywa stale w mieszkaniu, systematycznie odrobaczany - ostatnio 2-3 miesiące temu. Zjada zwykle karmę mokrą Whiskas, suchą Eukanuba i Royal canin.
Raz zakupiłem inny rodzaj suchej karmy - nie pamiętam jakiego producenta (srebrne opakowanie, górna półka cenowa, może Mastery). Po zjedzeniu kotka miała biegunkę, która ustąpiła po odstawieniu tej karmy.
Od tego momentu kotka zawsze ma luźne, częste stolce po suchej karmie, bez znacznia jakiego producenta. Na mokrej karmie jest wszystko OK. Zastanawiałem się nad podaniem karmy dietetycznej Hill's. Niestety brak jest próbek, a najmniejsze opakowanie ma 2 kg (nieco zbyt drogo jak dla podwórkowych kotów - w przypadku nietolerancji u naszej kotki).
Więc proszę o poradę i dziękuję z góry za odpowiedź.
Biegunka po suchej karmie
A może wprowadziłeś nową karmę zbyt gwałtownie? Zazwyczaj robi sie to stopniowo, zwiększając każdego dnia (powiedzmy przez tydzień) udział nowej karmy w dziennej porcji. Niestety czasem zdarzają się sensacje żołądkowe przy takich raptownych zmianach.
ja na wszelki wypadek zrobiłbym podstawowe badania biochemiczne krwi jeśli bedą dobre wtedy wkraczałbym z dietami
A może to Whiskas zaczął pokazywać pazurki?? Osobiście bym z niej zrezygnowała, karmy w puszkach maja przeciętne składy, nawet dobry ma Hill's, choć też nie dokońca taki, żeby był podstawą żywienia. Nie wspomnę o Whiskasie, z 4 procentowym nakładem nieświeżego mięsa.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości