mamy dwa koty: kocura lat 13 i kotke lat 10
w maju zeszlego roku kocurek przeszedl zabieg
wyszycia cewki moczowej z powodu wystapienia SUK
od tego czasu oba koty maja podawana karme specjalistyczna
Hill's PD Feline seria C/D, na poczatku byl to "kurczak", a aktualnie
"ryba oceaniczna", ktora nasze koty bardzo lubia
niedawno odkrylem jednak ze w specyfikacji karmy jest napisane:
"Zalecany czas podawania: do 6 miesięcy."
- co to dokladnie oznacza ?
- czy dotyczy to tylko "ryby oceanicznej" czy innych karm z serii C/D ?
- czy ma to cos wspolnego z duza zawartosia tauryny w "rybie oceanicznej" ?
- a jesli konieczne sa przerwy to jak dlugie i co innego wtedy podawac ?
bede wdzieczny za wszelkie wskazowki, poniewaz musze niedlugo zamowic
kolejny worek karmy i nie wiem co dokladnie mam kupic
(w tym momencie mija wlasnie ok 6 miesiecy podawania "ryby oceanicznej")
jak dlugo mozna podawac Hill's C/D bez przerw
jeśli przedłużasz okres podawania muszą być wykonywane badania zwłaszcza moczu . Jeśłi nie ma ptotrzeby jej poidawania także należy ją wymienić, gdyż przy tej karmie może dochodzić do nadmiernego obniżenia ph ( a dla niektórych kotów to już jest 6) i wtedy strącają się niebezpieczne szczawiany.
Z tą nasza wątpliwością zwróciliśmy się do Veta, który operował naszego Kocurka. On zaproponował, byśmy zmienili karmę na bytową dla seniorów i po jakichś 2 tyg. zrobili badanie moczu u obu kotów. Tak mieliśmy zamiar zrobic, lecz dodatkowo przeprowadziliśmy badania siuśków przed zmianą karmy, by móc porówna zmiany. U obu wyniki ph wyszly na 8,5 ! Mimo, że oba wcinają Hilsa c/d i nic poza tym oprócz saszetek RC urinary od wielkiego dzwonu od lata 2008. Kocurek ma w moczu liczne kryształy fosforowo-magnezowe, a Kociczka nic, ciężar u obu 1.015. Zastanawiam się, czy problemem zwiększonego ph może byc to, że mamy od dłuższego czasu poważny remont w mieszkaniu i w związku z tym duże permanentne zapylenie tynkowe, wapienne, gipsowe itp., które ciągle osiada na ich futerkach, a one to przecież zlizują. Ponadto gdy 1,5 tyg temu rzeczywiście zmieniliśmy karmę na RC Senior dla kastratów i już na dniach mieliśmy ponownie badac mocz - pojawił się dzisiaj problem z Kocurkiem - bardzo często chodzi do kuwety, raz sikając normalnie a raz by wycisną 3 krople. Czy to jest już sygnał, by sie pojawic z kotem u lekarza? Czy go poobserwowac jeszcze troszkę? Co powinniśmy teraz zrobic, by dobrze je ustawic z jedzeniem? Dziwi mnie, że nasz Vet (któremu skąd inąd ufamy i jesteśmy niesamowicie wdzięczni za troskę i opiekę w czasie hospitalizacji i podczas zabiegu wyszycia cewki) nie powiedział nam o konieczności kontroli moczu, ani też nie zasugerował jedzenia karmy s/d na początek, by spróbowac rozpuścic struwity. I prawdę mówiąc to w kwestii profilaktyki SUK czujemy się troszkę niedoinformowani i lekko rozczarowani naszym Vetem.
moim zdaniem - ale jak zwykle moge sie mylic- przy tak wysokim ph 8,5 nie powinnas przechodzic na bytowke. w takim ph wytracaja sie struwity .
czytalam o tym , chocby u nas w krkvecie w sklepie, ze jest mnustwo osob ktore podaja rc urinary LATAMI, a pod produktem zostawiaja opinie typu: moj kot byl juz cewnikowany, od 3/4/5 lat na tej karmie nie ma problemow z pecherzem. czy takie podawanie jest zdrowe i nie daje skutkow ubocznych to juz Pan Dr moze nam powiedziec.
co do kontroli moczu, to jest konieczna, mysle ze bedzie konieczna juz zawsze. jesli nie bedzie problemow z siusianiem to raz na jakis ( dluzszy) czas. ale przy takich klopotach to dosc czesto.
wprawdzie nie miarodajnie zbyt dobrze ale pomocne sa tez paski do samodzielnego badania moczu. zawsze mozna sprawdzic czy ph nie jest stanowczo za wysokie/niske
ps- tez jestem bardzo ciekawa czy remont moze sie przyczynic do takich zjawisk, bo u nas sie zaczely problemy bezposrednio po 3 tygodniowym remoncie, w malym mieszkaniu. kot byl ze mna zamkniety w pokoju, a reszta domu tonela w kurzu i pylkach,.
czytalam o tym , chocby u nas w krkvecie w sklepie, ze jest mnustwo osob ktore podaja rc urinary LATAMI, a pod produktem zostawiaja opinie typu: moj kot byl juz cewnikowany, od 3/4/5 lat na tej karmie nie ma problemow z pecherzem. czy takie podawanie jest zdrowe i nie daje skutkow ubocznych to juz Pan Dr moze nam powiedziec.
co do kontroli moczu, to jest konieczna, mysle ze bedzie konieczna juz zawsze. jesli nie bedzie problemow z siusianiem to raz na jakis ( dluzszy) czas. ale przy takich klopotach to dosc czesto.
wprawdzie nie miarodajnie zbyt dobrze ale pomocne sa tez paski do samodzielnego badania moczu. zawsze mozna sprawdzic czy ph nie jest stanowczo za wysokie/niske
ps- tez jestem bardzo ciekawa czy remont moze sie przyczynic do takich zjawisk, bo u nas sie zaczely problemy bezposrednio po 3 tygodniowym remoncie, w malym mieszkaniu. kot byl ze mna zamkniety w pokoju, a reszta domu tonela w kurzu i pylkach,.
u tego kotka z krystaloidami natychmiast trzeba zapobiegać temu co się dzieje a cała kaskada już się uruchomiła\. Ta bytówka raczej nie będzie dla niego.