mieszanie karmy

[DamaKier]

Nie martw się, myśli tak pewnie z 70% osób posiadających koty albo i więcej Reklamę mają świetną, więc utarły sobie opinię na której jadą i która często powoduje, że właściciele wierzą tekstom propagandowym z ulotek a nie sprawdzą co w karmie siedzi

Co do leczniczych wersji nie kwestionuję skuteczności, bo nie miałam okazji wykorzystania ich w praktyce (i niech tak pozostanie), nie interesowałam się też nimi bardzo. No ale w bytówkach Hill'sa i RC to wg mnie szału nie ma

[Kasia i Maniuś]

Ja odkąd u Mańka wystąpiły trójfosforany, podaję Hills'a najpierw c/d, a teraz http://www.krakvet.pl/hills-feline-youn ... -9563.html i do dziś odpukać ani on ani Tiffka nie maja problemów z wynikami moczu.

[ania1985]

o Kasiu to Manius tez mial struwity....no i super zew dobralas odpowiednia karme
ja narazie jade na lezniczej i co lepsze czytam ze ludzie karmia tak latami a nie wg. producenta do pol roku.
jeszcze za jakis czas zrobie maly eksperyment z kaczka pure feline ( zamowilam mala paczuszke) ale najpierw przyrownam jej sklad do urinary sprawdzajac szczegolnie poziom magnezu i reszty ....a jesli nawet okaze sie dobra to moj kici je mokre rano i wieczorem wiec bede mieszala z mokrym urinary...ale zobaczymy. fajnie jakbykiedys mogla jesc normalne

zaczelam tez od wczoraj podawac spiruline zamiast scanomunka na odpornosc....nie wiem czy to przypadek ale w moja kicie cos wstapilo od wczoraj:) sama tez sobie to bede łykac bo mam takie zdrowie jak moj kot hehe,,,smiesznie:)

Damo Kier- a tak z ciekawosci czystej , jakie karmy sa naprawde dobre? czy sa dostepne w sprzedazy chocby internetowej? czy z dobrych karm tez sa takie specjalistyczne ot chocby na struwity?

ostatnio robiłam rozne zestawienia skladow karm royala i hillsa zeby porownac i sie doedukowac. i jak dla mnie royal wygrywa pod tym wzgledem ze koty na nich duzo siusiaja. nawet na kittenach , young female i persian kt moja mala jadla dawniej sisi byly normalne....bo na hillsie to tragedia....siki wielkosci ptasich odchodow 1 lub 2 na dzien....

[DamaKier]

Dobre wg mnie są np. Acana, Orijen, TOTW. Chicken Soup, Fish4cats, Nutra Gold i jeszcze kilka innych, może mniej dostępnych i popularnych, a pewnie są też takie których ja nie znam, po prostu zawsze patrzę na skład i w ten sposób wyrabiam sobie opinie. Wśród ogólnodostępnych znalazłoby się jeszcze parę która nie są może bardzo dobre, ale dobre- wybijają się ponad przeciętną. Potem jest bardzo dużo karm bardzo przeciętnych no a potem to już niedobitki typu Whiskasy, Cat Chow'y i jakies podobne.

Oczywiście z tego trzeba jeszcze dobrać odpowiednią dla swojego kota. Co do karm leczniczych to się nie wypowiadam bo jak pisałam nie mam doświadczenia w tej maści, poza tym nijak je porównywać do bytowych.

[Kasia i Maniuś]

Ania ja na Twoim miejscu trzymałabym się leczniczej dopóki wszystko się nie wyrówna. Ja tak zrobiłam i teraz tfu, tfu mam ciszę i spokój. Uważam, że takie mieszanie troszki takiej, troszki takiej karmy, to dla mnie - dziś weźmiesz lek taki, a jutro dołożysz sobie jeszcze taki.

[ania1985]

alez oczywisie Kasiu. ja zamowilam 200 gramowke tylko zeby cos dobrac do zamowienia. kota nie poczestuje...no 5cioma chrupkami:)
nasuwa sie pytanie kiedy jest ten moment zeby uznac ze sie wyrownalo? oczywiscie u mnie napewno nie teraz....ale ciekawe po czym sie to patrzy...ze ph sie utrzymuje na odpowiednim poziomie? to u nas zawodne....ph sie utrzymywalo pieknie, troche hillsa i moczany, powrot do urinary i struwit (7,5 ph)....teraz jest codzien 6 na urinarku....
nie wiem jak ja ja bede w przyszlosci karmic...czy ciagle tak....czy nie
jesli bede chciala na cos przejsc to zaczne ( prawdopodobnie) od tej kaczki....ale za dlugi czas i cholerka wie z jakim mokrym to mieszac

[Kasia i Maniuś]

Słuchaj, ja podczas leczenia byłam bardzo konsekwentna. Nie było nawet pięciu chrupek.
Jak okazało się, że musi zmienić karmę, to wszystko co miałam zaniosłam do schroniska - nawet te paczki jeszcze nie otwarte.
A karmę podawałam dotąd, dopóki kilkakrotnie nie potwierdziły się dobre wyniki, a lekarz powiedział mi, że mogę pomału próbować zmianę.

[ania1985]

w sumie racja te 5 chrupek kota nie uszczesliwi a zaszkodic zawsze moze

lepiej odpuscic. dzieki Kasiu ze to napisalas, wezme z Ciebie przyklad ( a Kicia z Maniusia)...choc w sumie to nic nie daje jej ekstra ale nawet lepiej nie miec nic pod reka.

ciekawe czy ciastka odklaczajace tez nie wchodza w gre? kicia nie zbyt chetnie je bezopetka i wzielam takie ciastka odklaczajace b dobrej firmy na probe:)

ja tez w tym mscu przez zapas hillsa bylabym o 300 w plecy ale na szczescie karmie koty wiec sie nie marnuje ( tylko nie wiem czy im krzywdy nie robie) -tym podworkowym oczywiscie. staram sie wynosic im cos innego z jedzenia ludzkiego...ale tak sobie mysle, ze dla nich wieksza szkoda jest glodowac niz wszamac karme dla kotow chorych:/

ps- zapas hillsa zgromadzilam przypadkowo, bo zamowilam 1,5 kg. ale zadzwonili ze sklepu ze nie maja tego i tamtego....i mi wcisneli 5 kg:):/

[gohag]

Ania - pozdrowienia dla Kici. Widzę, że jakoś się kobitka trzyma. Map pytanko, jak kontrolujesz pH moczu? Biegasz z nim ciągle do laboratorium czy masz jakiś domowy patent?

[ania1985]

paski:)
jesli chcesz wiecej info na ten temat daj znac na pw....bo ie wiem czy Ci pisac czy juz doczytalas:)