witaminy

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia kotów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
kartofik
Posty:57
Rejestracja:16 grudnia 2006, 10:49
Lokalizacja:kraków

01 kwietnia 2007, 18:31

jaki polecilibyscie preparat witaminowy dla kociąt(takich 7 m-cy)?najlepiej chyba zeby był w proszku,tak zeby mozna było do zarełkia dosypac bo nie wiem jak sie futrzate beda na np.tabletki zapatrywac...dziekuje za pomoc :)
Awatar użytkownika
Borysek
Posty:883
Rejestracja:21 lutego 2007, 11:13

02 kwietnia 2007, 08:57

Dobrym preparatem w proszku jest sa 37.
Polecił mi go co prawda wet dla mojej 14-letniej jamniczki, ale to środek zarówno dla psów i kotów w każdym wieku.
Jeśli kociak je dobrą karmę, to już raczej bym nie podawał dodatkowych "specjalnych" preparatów witaminowych, jedynie od czasu do czasu jakiś przysmak albo pastę z dodatkiem witaminek ;)
Awatar użytkownika
patrilla
Posty:299
Rejestracja:19 września 2005, 20:53
Lokalizacja:Toruń

02 kwietnia 2007, 21:19

ja tez polecę sa 37 :) maleńkie dawki i super skład :!:
Awatar użytkownika
kartofik
Posty:57
Rejestracja:16 grudnia 2006, 10:49
Lokalizacja:kraków

03 kwietnia 2007, 13:36

a podrzucicie mi linka?bo cos nie umiem znalezc :oops:
Awatar użytkownika
kartofik
Posty:57
Rejestracja:16 grudnia 2006, 10:49
Lokalizacja:kraków

04 kwietnia 2007, 11:07

dziekuje :) a ten preparat zawiera tauryne?bo to ponoć dla kociorów ważne..(ja sie jeszcze niezbyt znam bo to moje pierwsze futrzaki :) )
Gość

05 kwietnia 2007, 14:40

Spróbuj Calo- pet.
Co prawda nie w posypce :D , ale zjadany przez koty bardzo chętnie :D
Bubunia
Posty:72
Rejestracja:03 listopada 2006, 19:59
Lokalizacja:Bielsko-Biała

05 kwietnia 2007, 16:06

Zgadzam się z Boryskiem,że dobra karma nie wymaga dodatkowych witamin czy minerałów jeśli kociaki są zdrowe.Ja moim futrzakom podaję Efa Olie,ale przyznam,że robię to raczej ,żeby poprawić sobie samopoczucie "dobrej pani"(co to niby dla pupilków wszystko) i dlatego,że moje miziaki bardzo ten preparat lubią. :D
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

05 kwietnia 2007, 20:14

Mój kot też jest żywiony karmami bardzo dobrej jakości jednak pomimo to zawsze w jesieni i na wiosnę (właśnie teraz) okropnie linieje. Pomaga wtedy podawanie przez parę tygodni tabletek witaminowych z rybą Gimpeta. Sierść odzyskuje połysk, gęstość i przestaje wypadać. Może nie są to jakieś super witaminy ale spełniają swoją rolę i mój kociasty je uwielbia. Na szczęście nie trzeba ich wciskać na siłę - kot je wcina jak najlepsze smakołyki :wink:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości