BARF
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 12:00 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie przełoży sięLouhans pisze: Ciekawe tylko jak to się na wagę przełoży, czy będzie tyła czy nie... Na razie daję 2-3 proc. jej wagi
Moje psy jedzą 3 % masy ciała (chihuahua) i suka ze skłonnością do nadwagi nie przybiera, a wręcz... chudnie.
Choć chudnie to może źle powiedziane, przy odpowiedniej dawce ruchu po prostu łatwiej nabiera masy mięśniowej.
Miałam dzisiaj niezły ubaw... Dałam suce kość cielęcą - surową. I ona przez 3 godizny kręciła się z tą koscią w pysku po całym mieszkaniu jakby nie wiedziała co z nią zrobić...
Kość taka dostała nie pierwszy raz, ale surową po raz pierwszy
Po 3 godzinach kręcenia się w kółko, zaczęła ją sobie podrzucać i podskakiwać, a dopiero przed chwilą zdecydowała się na gryzienie...
Niezła kuracja odchudzajaca dać jedzenie z którym pies nie wiem co ma zrobić )
Kość taka dostała nie pierwszy raz, ale surową po raz pierwszy
Po 3 godzinach kręcenia się w kółko, zaczęła ją sobie podrzucać i podskakiwać, a dopiero przed chwilą zdecydowała się na gryzienie...
Niezła kuracja odchudzajaca dać jedzenie z którym pies nie wiem co ma zrobić )
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 12:00 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
Kaczkę ostatnio dostrzegłam w warszawskim Leclercu na Ursynowie. Tzn nie mrożoną, nie paczkowaną na tackach, a taką świeżą na wagę w dziale mięsnym. Były korpusy, skrzydła, nogi, również podroby. Podobno ma być w ciągłej sprzedaży.
Ostatnio zmieniony 18 czerwca 2012, 22:26 przez murakami, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:218
- Rejestracja:23 czerwca 2011, 22:36
Mój kaczkę wtrynia aż miło Ja korpusy kaczkowe czy skrzydeła kupuję albo w auchanie albo makro. Tam zawsze świeże, niemrożone. W zwykłym sklepie nie uświadczysz takich frykasów. Nie wiem jak Wasze ale jedyne do czego mój piecho podchodzi z pewną nieśmiałością to dziczyzna. Szczególnie taka dziczyzna karmiona leśnymi specjałami bo te co raczą się na polach kukurydzy to mięso ma inny wygląd i smak-prawie jak wieprzowina. Ostatnio jak dałem jelenia to też tak jak poczuł ten specyficzny leśny zapach to trochę go cofnęło ale po paru mlaskach pooooszło.
Moja dziczyznę uwielbia, ale ja dostepu nie mam Raz dostałysmy jak byłyśmy w odwiedzinach u naszego hodowcy, który jest myśliwym... Wcinała aż się jej uszy trzęsły..., ale nie wiem na czym ta dziczyzna się stołowała, już sie nie wgłębiałam w te kwestie )
Nereczki dzisiaj też nie ruszyła...
Nereczki dzisiaj też nie ruszyła...
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 12:00 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości