A ja się właśnie zaczęłam zastanawiac nad tymi mieszankami Primex. W pierwszej chwili byłam skłonna je kupować, a potem polazłam do miesnego i przyjrzałam się cenom miecha...
I tak się zastanawiam co w tych mieszankach właściwie jest, bo np. 16 zł za kilogram królika to mi za tanio wychodzi, a przcież mamy obróbkę, pakowanie, jeden pośrednik, inny i dystrbutor, każdy musi zarobić, więc wychodzę z co najmniej optymistycznego załozenia, że koszt tego kilograma to połowa ceny oferowanej mi. Za 8 zł to ja chyba nawet kilograma żywego królika nie kupię nie mówiąc o obróbce... Więc jakoś mi się tych mieszanek odechciało...
Polazłam na bazarek i nakupiłam: giczę cielęcą, kości wołowe, łatę wołową, pierś z kurczaka, korpusy z kurczaka, szyje i skrzydełka drobiowe, zołądki i serca z kurczaka i indycze oraz marchewkę. I doszłam do wniosku że będą to dawała mojej psicy, plus witaminki TOP 10 Beaphar, suszoną pokrzywę, żwacze, jajeczko, jogurcik naturalny, a suchą karmę jako smaczki treningowe.
Może to nie do końca BARF ale jakoś tak mi wyszło, że może taniej nie bedzie ale jakoś pewniej że to co daję to faktycznie mięcho, a nie mięcho ze śmieciami... Mam małego psa, więc raczej z torbami mnie jej karmienie nie puści
![Smile :)](./../images/smilies/icon_smile.gif)
Popakowałam porcjami w woreczki, wsadziłam do zamrażalnika i wyciągam codziennie coś...
Jeśli macie jakieś pomysły co ew. jeszcze mogę dołożyć do tej mieszanki z ogólnodostępnych sklepów, to chętnie posłucham...
Ale czy takie żywienie będzie miało wpływ na zagnieżdzanie się robali??? Nie wiem... Z odrobaczania raczej nie zrezygnuję, ale może spróbuję rzadziej...