Nie prawda, w przypadku dużych ras dawka 300 mg czy to będzie siarczan czy chlorowodorek nie jest wystarczająca nawet profilaktycznie, powinno byc min. 600 mg dziennie powtarzam, nie na kilogram karmy.
Porzadne karmy mają na poziomie 1200 mg/kg a więc właśnie tak wychodzi dziennie psu około 600 mg.
A lecznicze dawki na psa np. 45 kg takiego jak moj są o wiele wyższe jeszcze niż 600 mg.
Wiec nie siej mitow jesli sie nie znasz..... powtarzam mj pies wazacy 45 kg powinien dostać min. 600 mg dziennie rozłożone na dwa posiłki, to zdanie dwóch lek.wet. i w pełni się z nimi zgadzam.
Wybacz ale będę polegał bardziej na wiedzy lek. wet. niż na Twojej.
Ceny karm w USA a w POLSCE
zresztą - fragment
autor: Lek. Med. Barbara Zalewska
Warszawskie Centrum Osteoporozy "OSTEOMED"
W wyniku dotychczasowego doświadczenia klinicznego i badań nad lekami spowalniającymi postęp choroby zwyrodnieniowej stawów ostały się dwa: siarczan chondroityny i siarczan glukozaminy.
Glukozamina to aminocukier występujący naturalnie w organizmie ludzkim i wchodzący w skład macierzy chrząstki stawowej. Jest ona niezbędna do budowy glikozaminoglikanów. Glukozamina jest także naturalnym składnikiem diety, jednak przeciętna dieta zawiera jej niewiele. Najbogatszym źródłem glukozaminy są raki, krewetki, homary, kraby, i morskie małże. O ile zdrowe osoby nie muszą uzupełniać glukozaminy, to jej podawanie w chorobie zwyrodnieniowej stawów wydaje się uzasadnione.
Glukozamina występuje w kilku postaciach. Jedyną jej formą, której skuteczność wykazano w badaniach klinicznych jest siarczan glukozaminy, stąd jest to forma preferowana przez producentów leku. Siarczan glukozaminy może być stabilizowany solami sodu lub potasu. Obecność sodu w preparacie może mieć znaczenie w przypadku leczenia osób obciążonych chorobami układu krążenia, w których zaleca się ograniczenie spożycia sodu nadciśnienie tętnicze, niewydolność krążenia).
Glukozamina jest substancją o dużej biodostępności - 98% przyjętej doustnie substancji wchłania się do krwi. Poza stymulacją przez glukozaminę syntezy proteoglikanów istotną rolę odgrywa grupa siarczanowa, gdyż ułatwienie wbudowania siarki do tkanki chrzęstnej potęguje efekt terapeutyczny glukozaminy. Pobudzenie przez siarczan glukozaminy tworzenia składników macierzy tkanki chrzęstnej sprzyja procesom naprawczym w tej tkance. Klinicznie objawia się to zmniejszeniem bólu stawów i usprawnieniem ruchu w stawach.
Chlorowodorek glukozaminy był stosowany przez wiele lat jako suplement dietetyczny, jednak tylko jedno badanie kliniczne wykazało niewielką poprawę stanu stawów przy stosowaniu tej formy leku.
autor: Lek. Med. Barbara Zalewska
Warszawskie Centrum Osteoporozy "OSTEOMED"
W wyniku dotychczasowego doświadczenia klinicznego i badań nad lekami spowalniającymi postęp choroby zwyrodnieniowej stawów ostały się dwa: siarczan chondroityny i siarczan glukozaminy.
Glukozamina to aminocukier występujący naturalnie w organizmie ludzkim i wchodzący w skład macierzy chrząstki stawowej. Jest ona niezbędna do budowy glikozaminoglikanów. Glukozamina jest także naturalnym składnikiem diety, jednak przeciętna dieta zawiera jej niewiele. Najbogatszym źródłem glukozaminy są raki, krewetki, homary, kraby, i morskie małże. O ile zdrowe osoby nie muszą uzupełniać glukozaminy, to jej podawanie w chorobie zwyrodnieniowej stawów wydaje się uzasadnione.
Glukozamina występuje w kilku postaciach. Jedyną jej formą, której skuteczność wykazano w badaniach klinicznych jest siarczan glukozaminy, stąd jest to forma preferowana przez producentów leku. Siarczan glukozaminy może być stabilizowany solami sodu lub potasu. Obecność sodu w preparacie może mieć znaczenie w przypadku leczenia osób obciążonych chorobami układu krążenia, w których zaleca się ograniczenie spożycia sodu nadciśnienie tętnicze, niewydolność krążenia).
Glukozamina jest substancją o dużej biodostępności - 98% przyjętej doustnie substancji wchłania się do krwi. Poza stymulacją przez glukozaminę syntezy proteoglikanów istotną rolę odgrywa grupa siarczanowa, gdyż ułatwienie wbudowania siarki do tkanki chrzęstnej potęguje efekt terapeutyczny glukozaminy. Pobudzenie przez siarczan glukozaminy tworzenia składników macierzy tkanki chrzęstnej sprzyja procesom naprawczym w tej tkance. Klinicznie objawia się to zmniejszeniem bólu stawów i usprawnieniem ruchu w stawach.
Chlorowodorek glukozaminy był stosowany przez wiele lat jako suplement dietetyczny, jednak tylko jedno badanie kliniczne wykazało niewielką poprawę stanu stawów przy stosowaniu tej formy leku.
wszystko fajnie... ale nie zapominajmy o tym ze psy a ludzie trochę sie roznią pod względm przyswajania pewnych składników...wiec ja z dużą rezerwa podchodze do wszelkiego tego rodzaju wniosków naukowych czy tez nie, zawsze konsultuje takie info z lekarzem weterynarii a ze mam go za scianą to ułatwia zycie 
zapewne,GIZIU pisze:a lekarz - choćby wet, metody leczenia i podawania leków nie opiera na badaniach klinicznych
ehhh
ale na badaniach klinicznych na psach chyba??
Ja nie twierdze ze to sie nie bedzie pokrywalo- chodzi mi o ten ostatni artykuł- ale chce miec zdanie osoby wykształconej w tym kierunku...
Muszą być siarczany zarówno glucosaminy,jak i chondroityny,i tylko wtedy ma to sens o chlorowodorkach można zapomnieć.
Owczarzu Ty podajesz dawki lecznicze na dużego psa,a nie wspomagajace codzienne,wspomagające codzienne to 400 mg,i jak to są siarczany to jest wystarczajace.
A jesli chodzi o lecznicze,to x 2 wspomagajacą.
Przeanalizujcie ARTHROFLEX,nie ma nic lepszego dla psów na rynku,i jest to najbardziej przyswajalny preparat ze wszystkich produkowanych w Europie.
Owczarzu Ty podajesz dawki lecznicze na dużego psa,a nie wspomagajace codzienne,wspomagające codzienne to 400 mg,i jak to są siarczany to jest wystarczajace.
A jesli chodzi o lecznicze,to x 2 wspomagajacą.
Przeanalizujcie ARTHROFLEX,nie ma nic lepszego dla psów na rynku,i jest to najbardziej przyswajalny preparat ze wszystkich produkowanych w Europie.
dziekuje Panu na Pana zawsze mozna liczyc... własnie o taką odpowiedz między innymi mi chodziłoRobert Alka pisze:Muszą być siarczany zarówno glucosaminy,jak i chondroityny,i tylko wtedy ma to sens o chlorowodorkach można zapomnieć.
niestety u mnie cokolwiek co musze wlasc do miski a nie jest miesem tudziez wywarem tego miesa na kosciach jest omijane bądz wypluwane dlatego szukamy tabletkowych opcji Giziu a ty mam wrazenie probujesz sprowokowac do powrotu dyskusji pies-pies, człowiek- człowiek,
Ja tam jestem sceptykiem i lubie miec pewne info potwierdzone, w oparciu o doswiadczenia praktyczne, wsrod hodowcow czy lekarzy wet,
postepuje tak zarowno z karmami, jak i witaminami, jak i obrozami, smyczami, majtkami na cieczkę czy innymi sprawami,
Sama jak mam zmieniac tabletki tez sie konsultuje z ginekologiem a nie kupuje bo akurat teraz te sa super a tamte co kiedys be
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości